Skowroński i Tatz w ASPR Zawadzkie

Maciej Wojs 01 Lutego 2012, 17:19

O problemach finansowych klubu z Piekar Śląskich informowaliśmy już blisko dwa tygodnie temu. Z każdym kolejnym dniem zespół trenera Ryszarda Jarząbka opuszczają kolejni szczypiorniści. Do Damiana Kowalczyka oraz Damiana Biernackiego, którzy wybrali oferty Viretu Zawiercie dołączyli we wtorek rozgrywający Daniel Skowroński oraz Robert Tatz. Doświadczona para szczypiornistów zasiliła szeregi ligowego rywala Olimpii, ASPR-u Zawadzkie.

Dla 27-letniego Skowrońskiego to powrót do klubu z Zawadzkiem po niespełna półrocznej przerwie. Popularny "Ursus" występował wcześniej w ASPR w latach 2008-2011 i zdołał sobie wypracować pozycję jednego z ulubieńców miejscowych kibiców. - Ursus wraca na swoje "śmieci" i ta informacja bardzo nas cieszy. Powszechnie wiadomo jak wygląda sytuacja w klubie z Piekar Śląskich, zawodnicy dostali tam wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców. Naszą opcję wybrał także Robert Tatz - wyznał prezes ASPR-u, Ryszard Maśniak.

33-letni Tatz to bardzo doświadczony zawodnik, który ma za sobą występy na parkietach Ekstraklasy w barwach Olimpii Piekary Śląskie (4. miejsce w sezonie 2006/07) oraz NMC Powenu Zabrze. Wiele wskazuje na to, że obaj zawodnicy będą mieli okazję występu w nowych barwach już w najbliższą sobotę w starciu przeciwko Piotrkowianinowi Piotrków Tryb.

- Umowy z zawodnikami zostały podpisane, a wszelkie kwestie finansowe ze związkiem uregulowane. Obecnie czekamy na licencje uprawniające do gry obu zawodników w naszych barwach, które powinniśmy dostać już w czwartek. W związku z tym nie ma innych przeciwwskazań, by Skowroński i Tatz zagrali już w sobotę. Pozostaje to w kwestii trenera Bykowskiego i jego decyzji - stwierdził Maśniak.

Skowroński i Tatz to kolejne po Mateuszu Krzyżanowskim oraz Mateuszu Stupińskim wzmocnienia klubu z województwa opolskiego. ASPR zajmuje aktualnie 8. miejsce w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów.