Sambor powalczy w Olkuszu - zapowiedź meczu SPR Olkusz - Aussie Latocha Sambor Tczew

W najbliższa sobotę o godzinie 17.00 w Olkuszu rozegrany zostanie pierwszy mecz barażowy pomiędzy SPR Olkusz a Aussie Latocha Sambor Tczew. Zwycięzca tego meczu uzyska bezpośredni awans do PGNiG Superligi.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

Ekipa Sambora po zeszłorocznym spadku dokonała kilku zmian w swoim składzie i za cel postawiła sobie jak najszybszy powrót do elity polskiego szczypiorniaka. W przebiegu całego sezonu ekipa z Tczewa była zdecydowanie najlepszym zespołem grupy A I ligi i pierwsze miejsce w tabeli zapewniła sobie już na kilka kolejek przed zakończeniem rozgrywek. Teraz przed zawodniczkami, trenerami i kibicami zespołu kulminacja emocji, czyli dwu mecz barażowy z SPR Olkusz, którego pierwszym akcentem jest sobotnia potyczka w Olkuszu.

Na południe Polski Sambor udaje się w piątek rano w najsilniejszym 15 osobnym w składzie. W pełnej dyspozycji jest już rekonwalescentka Hanna Strzałkowska, która w ostatnim meczu sparingowym ze Startem Elbląg oraz ligowym ze Słupią Słupsk pokazała, że kontuzję ma już za sobą i w pełni zdrowa chce pomóc Samborowi w uzyskaniu awansu. - Z moim zdrowiem jest już wszystko w porządku, uporałam się z kontuzją. Pauzowałam od września ale od początku tego roku przechodziłam bardzo intensywna rehabilitację i na dzisiaj jestem w 100% zdrowa i bardzo chcę pomóc zespołowi w osiągnięciu postawionego celu - powiedziała po meczu 6-krotna złota medalistka mistrzostw Polski w barwach Montexu Lublin i ASZ AWFiS Gdańsk.

Przeciwko swoim byłym koleżankom z SMS Gliwice zagra rozgrywająca Sambora Katarzyna Skonieczna, która bardzo optymistycznie patrzy na pojedynki z SPR-em Olkusz. - Przed nami dwa najważniejsze mecze w tym sezonie. Na pewno rywal z Olkusza jest wymagającym przeciwnikiem. Jednak bez wątpienia każda z nas da z siebie wszystko! Chcemy wygrać ten pierwszy mecz, aby na swoim parkiecie mieć tę psychologiczną przewagę - powiedziała była zawodniczka SMS Gliwice

Świadomi wagi spotkania są także działacze i trenerzy zespołu, którzy poczynili wszelkie starania aby pomóc zawodniczką w wywalczeniu awansu. - Do Olkusza wyjeżdżamy już w piątek rano, natomiast na sobotni poranek mamy zaplanowany rozruch na hali w Olkuszu. Dziewczyny już od kilku tygodni dysponują płytkami z meczy zespołu rywala m.in. z Nowym Sączem, SMS i AZS Warszawa. Jestem pewny, że każda z naszych dziewczyn ma dobrze rozpracowaną swoja vis a vi i w sobotnim meczu to my zaprezentujemy lepszy handball - powiedział Michał Kaczyński kierownik drużyny.

Do Olkusza wybiera się także grupa najzagorzalszych kibiców Sambora, która nie raz już udowodniła, że potrafi być ósmym zawodnikiem zespołu. - Sobotni mecz będzie bardzo ważny pod względem psychologicznym, wygrany zespół będzie miał większy komfort gry w rewanżu i miejmy nadzieję że tym zespołem będzie Sambor Tczew. Do tego meczu nasze dziewczyny muszą podejść w pełnej koncentracji i zagrać z głową i bez głupich błędów. Stać nasze zawodniczki na to zwycięstwo i awans. Kilkunastoosobowa grupa wybieramy się do Olkusza i nasze dziewczyny będą mogły liczyć na wsparcie z naszej strony także na terenie rywala - obiecał przedstawiciel Klubu Kibica Adrian Kołodziejek

Jaki będzie wynik tego starcia przekonamy się już w sobotę. Początek meczu o godzinie 17, relację na żywo przeprowadzi portal SportoweFakty.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×