SPR bliżej brązu - relacja z meczu SPR Lublin - AZS Politechnika Koszalińska

W drugim spotkaniu o brązowy medal mistrzostw Polski w piłce ręcznej kobiet, SPR Lublin pokonał Akademiczki z Koszalina 37:26 i do odebrania medali z brązu, lubliniankom brakuje tylko jednego zwycięstwa na wyjeździe.

W niedzielnym meczu, po ogromnej grze nerwów, lepsze ponownie okazały się piłkarki z Lublina, które we własnej hali pokonały Politechnikę Koszalińską i są już o jeden mały krok od brązu mistrzostw Polski PGNiG Superligi Kobiet.

Wynik spotkania w 1. minucie otworzyła piłkarka z Koszalina, Paulina Muchocka. Na 1:1 wyrównała dopiero w 4. minucie Agnieszka Kocela. W kolejnych minutach obserwowaliśmy wyrównaną walkę obydwóch zespołów – proste straty oraz luki w obronie, które wykorzystywała drużyna przeciwna.

Dopiero w 10. minucie gry, lublinianki prowadziły 7:4 po karnym, trafionym przez Dorotę Małek, a szkoleniowiec przyjezdnych zmuszony był poprosić o czas. W kolejnych minutach Politechnika radziła sobie zdecydowanie lepiej na boisku, zarówno w obronie, jak i w ataku. Z dobrej strony pokazała się bramkarka AZS-u Sołomija Sziwierska, która wybroniła kilka piłek oraz rzut z kontry Małgorzaty Majerek.

W 16. minucie spotkania Annę Baranowską zastąpiła Weronika Gawlik, która podobnie jak w pierwszym spotkaniu popisała się kilkoma efektywnymi obronami. Lublinianki zdobyły cztery punkty z rzędu i w 22. minucie wynik brzmiał już 15:9 dla SPR-u. Na przerwę zespoły zeszły z wynikiem 19:13 dla lubelskiej ekipy.

Początek drugiej połowy należał do Akademiczek z Koszalina, które rzuciły cztery bramki z rzędu i SPR prowadził już tylko dwoma punktami (19:17). Lubliniaki popełniały błędy i nie trafiały do bramki z czystych pozycji.

W 37. minucie po trafieniu Tatiany Bilenii koszalinianki zdobyły bramkę kontaktową (19:18). Przez kolejne minuty obydwa zespoły za wszelką cenę chciały objąć prowadzanie, co skutkowało prostymi błędami i nieskutecznością.

W 43. minucie było już 23:19 dla lublinianek, lecz zawodniczki z Koszalina grając z pełną determinacją notowały celne trafienia. W 46. minucie przy stanie 25:21 szkoleniowiec przyjezdnych poprosił o czas. W ostatnich minutach spotkania widać było duże zdenerwowanie w obydwóch zespołach, lecz grę nerwów wygrała ekipa z Lublina, która pokonując AZS Politechnikę Koszalińską 37:26 jest już tylko o krok od zdobycia brązowego medalu.

SPR Lublin - AZS Politechnika Koszalińska 37:26 (19:13)

SPR Lublin: Baranowska, Gawlik - Stasiak 7, Nestsiaruk 6, Małek 5, Kocela 5, Rola 3, Majerek 3, Wojtas 3, Wilczek 3, Repelewska 2.

Politechnika: Kwiecień, Morawiec, Shyverska - Muchocka 6, Bilenia 6, Całużyńska 5, Kobyłecka 3, Błaszczyk 3, Chmiel 2, Dworaczyk 1, Matuszczyk, Koprowska, Olek, Nowicka.

Karne:[size= 13px; font-style: normal] SPR - 4/5; Politechnika - 1/2.[/size][size= 13px; font-style: normal] [/size]

Kary:
SPR - 12 min.; Politechnika - 8 min.

Czerwona kartka: Kobyłecka (Politechnika) - gradacja kar.

Sędziowali: Sebastian Pelc oraz Jakub Pretzlaf (woj. podkarpackie).

Widzów: 650.

Źródło artykułu: