Nie jestem zadowolony z prostych strat - komentarze po meczu Polska - Niemcy

Reprezentantki Polski w piłce ręcznej przegrały w Gdyni z Niemkami 22:27. Po spotkaniu, na pomeczowej konferencji prasowej wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn oraz zawodniczki - Izabela Czarna i Stefanie Melbeck.

Kim Rasmussen (trener reprezentacji Polski): Po pierwsze gratuluję reprezentacji Niemiec zwycięstwa. Byli trudnym rywalem, szczególnie w ofensywie. Clara Woltering broniła wspaniale przez 60 minut. Była najlepszą zawodniczką meczu. Nie jestem zadowolony z prostych strat. To miało miejsce zbyt często w drugiej połowie. Teraz musimy się na sto procent skoncentrować, gdyż w przeciwnym wypadku przegramy mecze z tymi świetnymi rywalami. Dziś otrzymaliśmy trudną lekcję. Musimy trenować i walczyć. W tym meczu zadebiutowała Kristina Repelewska. Jest świetną zawodniczką. Jest bardzo profesjonalna i daje z siebie wszystko. Popełnia bardzo mało błędów. Cieszyłem się, że zdobyła szybko pierwszą bramkę i dobrze wprowadziła się do zespołu.

Izabela Czarna (Polska): Uważam, że miałyśmy sytuacje. Mankamentem była bramkarka Niemiec, która perfekcyjnie broniła. Wszystko jest do poprawienia. Miałyśmy sytuacje, ale nie potrafiłyśmy ich zamienić na bramkę. Piłka ręczna to gra błędów, kto popełni ich mniej, ten wygra. Popełniłyśmy ich więcej, dlatego przegrałyśmy

Heine Jensen (trener reprezentacji Niemiec): Był to dobry mecz dla obu drużyn. Dobrze, ze mogliśmy zagrać przeciwko sobie. W pierwszej połowie wszyscy skupili się na grze obronnej, w drugiej lepiej graliśmy w ofensywie. Jestem zadowolony z naszej gry podczas ostatnich trzydziestu minut, ale i tak musimy poprawić się przed najbliższym meczem w Mińsku.

Stefanie Melbeck (Niemcy): Był to dobry mecz przed środą. Polska drużyna grała dobrą, mocną obroną szczególnie w pierwszej połowie. Mogłyśmy potrenować. W Mińsku będzie bardzo trudne spotkanie.

Komentarze (0)