El. MŚ: Litwa w eksperymentalnym składzie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Litwa będzie rywalem reprezentacji Polski w piłce ręcznej w fazie play-off kwalifikacji do MŚ 2013. Pierwszy mecz zostanie rozegrany w niedzielę. Do rewanżu dojdzie tydzień później w Katowicach.

Nie jest tajemnicą, iż litewska reprezentacja zmaga się z bardzo dużymi kłopotami kadrowymi. Selekcjoner nie ma do dyspozycji aż ośmiu kluczowych graczy. Z tego powodu przeciwnicy biało-czerwonych wystąpią w bardzo eksperymentalnym składzie.

- Najprawdopodobniej po raz pierwszy w reprezentacji zagra tak wielu piłkarzy ręcznych z litewskich klubów. Kilku młodych zmieni doświadczonych zawodników [...]. Jednak dobrą wiadomością jest to, że wiemy, jaki użytek zrobić z naszej siły, jesteśmy w stanie się zjednoczyć. W dodatku pierwszy mecz z Polską gramy u siebie, co jest dla nas korzystne. Zrobimy wszystko, aby końcowy rezultat był dla nas korzystny - powiedział otwarcie szkoleniowiec Gintaras Savukynas.

Selekcjoner Litwy nie ukrywa, iż cierpi on na brak szczególnie leworęcznych piłkarzy. Niektórzy szczypiorniści leczą obecnie urazy, choć z wypowiedzi prezesa Litewskiego Związku Piłki Ręcznej można wywnioskować, iż część z nich mogłaby się pojawić jednak na parkiecie, gdyby tylko chciała.

- Zdecydowanie nie jest to najmocniejszy skład, w jakim zagramy. Jest wielu piłkarzy ręcznych, którzy są bardzo potrzebni reprezentacji, ale zabraknie ich z powodu kontuzji [...]. Jednak rozumiem zawodników, którzy chcą wyleczyć urazy i właściwie przygotować się do kolejnego sezonu - stwierdził Edis Urbanavicius.

Szef litewskiej federacji wypowiedział się również na temat aktualnego potencjału biało-czerwonych.

- Polacy nie zagrają w takim samym składzie jak w zeszłym roku i w czasie kiedy odnosili największe sukcesy. Oczywiście w polskim zespole wystąpi wielu młodych, z tak zwanej kadry B, ale nie sądzę, aby byli oni słabsi. Wprost przeciwnie, gdyż szczypiorniści ci mogą być bardziej zmotywowani i będą chcieli zagrać zespołowo. Jednakże nasza sytuacja jest podobna, ponieważ nowi gracze będą stanowić praktycznie połowę drużyny [...]. Obie strony będą tak samo zmobilizowane. W Polsce widziałem grę II zespołu i poziom piłkarzy ręcznych, w nim występujących był naprawdę wysoki - wyraził swoje zdanie sternik litewskiego związku.

Kadra Litwy: 1. Vilius Rašimas - Granitas Kowno 2. Aistis Pažemeckas - Šviesa Wilno 3. Tadas Stankevičius - Dragūnas Kłajpeda 4. Andrius Gervė - HSG Barnstorf–Diepholz, Niemcy 5. Benas Petreikis - Dragūnas Kłajpeda 6. Vaidas Trainavičius - Šviesa Wilno 7. Jonas Truchanovičius - Dragūnas Kłajpeda 8. Karolis Stropus - Dragūnas Kłajpeda 9. Gražvydas Juška - Dragūnas Kłajpeda 10. Edvinas Vorobjovas - Lūšis Kowno 11. Skirmantas Plėta - Šviesa Wilno 12. Arūnas Vaškevičius - Kadetten Schaffhausen, Szwajcaria 13. Augustas Strazdas - SG Handball West Wien, Austria 14. Vaidotas Grosas - BGK Mieszko Brześć, Białoruś 15. Nerijus Atajevas - US Creteil Handball, Francja 16. Gintaras Cibulskis - BM. Ciudad Encantada, Hiszpania 17. Aidenas Malašinskas - Fraikin BM. Granollers, Hiszpania

Kadra szkoleniowa: Gintaras Savukynas - trener główny Artūras Juškėnas - trener asystent

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
kibicek
8.06.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tradycyjnie transmisji z meczu nie będzie. Co za dno. I jeszcze zmieniając temat. Wisła w sierpniu zagra w prestiżowym turnieju Schlecker Cup. Oprócz Nafciarzy w turnieju zagrają: Füchse Ber Czytaj całość
zygfryt
8.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Transmisja z meczu, pytam się, gdzie transmisja z meczu?  
avatar
hbll
8.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
ja tam bym ich nie lekceważył. Juz Portugalia pokazała nam jak kończy się lekceważenie przeciwnika  
radwy
8.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a jeszcze miesiąc temu napinał się że nas pykną bo jesteśmy w kryzysie, mam nadzieję że jak rzucą nam 30 bramek to wszystko, w dwumeczu oczywiście