- Ten skład osobowy, który wywalczył w PGNiG Superlidze siódme miejsce został przed sezonem 2012/2013 uzupełniony o ośmiu nowych zawodników. Czterech z nich ma w swoim dorobku sportowym nawet występy na parkietach Superligi - mówi Tomasz Góreczny, dyrektor klubu, który jeszcze do niedawna reprezentował pierwszą siódemkę legnickiego klubu.
Popularny "Góral" wylicza nowe twarze, do których muszą się przyzwyczaić kibice Miedzianki… - Andrzej Kryński, leworęczny zawodnik występujący na prawym skrzydle. Młody chłopak, który jest bratem naszego byłego bramkarza. Pozyskaliśmy go na zasadzie transferu definitywnego. Warto wspomnieć, że w ubiegłym sezonie Andrzej został sklasyfikowany na piątym miejscu wśród najlepszych strzelców grupy B, pierwszej ligi. Z tego, co pamiętam zdobył ponad 130 goli. Poza tym w naszym zespole pojawili się na zasadzie transferu definitywnego, trzej zawodnicy z Płocka. Mam na myśli Bartosza Dudka, który był u Nafciarzy trzecim bramkarzem. Także Adrian Wojkowski (środkowy) i Kacper Adamski (kołowy), którzy są młodzieżowymi reprezentantami Polski. Nomen omen kolegami naszego Pawła Gregora. Możemy się również pochwalić pozyskaniem Michała Prątnickiego, który był "mózgiem" Juranda Ciechanów (również transfer definitywny - przyp. red.). Z kolei Stanisław Makowiejew jest wypożyczony ze Świdnicy na rok, bo legniccy szkoleniowcy chcą mu się bacznie przyjrzeć - wylicza "Góral".
Góreczny o szybkości skrzydłowych Miedzi
- Chyba będziemy mieli najszybszych skrzydłowych w lidze - mówi na łamach Legnickiego Tygodnika Sportowego dyrektor MSPR Siódemka Tomasz Góreczny.