Memoriał, rozgrywany przez cztery dni w Dzierżoniowie był bardzo silnie obsadzony. Na turnieju nie zabrakło czołowych drużyn polskiej Superligi, a także ekip z Rosji czy Ukrainy. W tym towarzystwie bardzo dobrze zaprezentowali się zawodnicy Zagłębia. - W naszej grze można było dopatrzeć się sporo pozytywów. Zagraliśmy już dużo lepiej niż podczas wcześniejszych sparingów. Ostatni mecz z Wybrzeżem nie do końca nam wyszedł, ale tu dało się już odczuć zmęczenie spowodowanie nawarstwieniem grania. W innych spotkaniach zaprezentowaliśmy się z dobrej strony - mówi Tomasz Kozłowski.
Forma podopiecznych Dariusza Bobrka zwyżkuje. Apogeum ma przyjść jednak w późniejszym czasie. - Najważniejsze, żeby forma przyszła na początku września, kiedy rozpoczniemy rozgrywki ligowe. Fajnie jest wygrywać w sparingach, ale te wszystkie przygotowania i mecze są po to, żeby wypaść jak najlepiej w lidze. Wierzę, że w tym sezonie zagramy już o zupełnie inne cele niż w poprzednim - dodaje skrzydłowy miedziowych.
