Mecz rewanżowy rozegrany zostanie w niedzielę także w Mielcu (19.00). W sobotę w roli gospodarza wystąpiła Stal.
- Nasz potencjał jest z pewnością większy niż naszego przeciwnika, ale musimy przede wszystkim koncentrować na własnej grze i eliminowaniu błędów. Przed nami drugie spotkanie i nie możemy lekceważyć rywala, o którym wcześniej niewiele wiedzieliśmy - krótko ocenił rozgrywający gospodarzy Rafał Gliński.
Nilufer Belediyespor - Tauron Stal Mielec 29:42 (12:21)
Nilufer: Öztürk 6, Celik 5, Dege 5, Isildak 4, Mikovic 4, Yashi 3, Coskun 1, Grk 1.
Tauron Stal: Kostrzewa 10, Chodara 6, Gawęcki 6, Janyst 5, Szpera 5, Babicz 2, Gliński 2, Krieger 2, Wilk 2, Gudz 1, Krzysztofik 1.
Ale tak słabemu rywalowi dać sobie rzucić 29 bramek,to coś obrona była słaba.Na pewno grali na luzie.