Grzegorz Perwenis: SMS na pewno nam nie odpuści

Maciej Wojs 06 Października 2012, 10:45

Pomorzanie w zeszłotygodniowym starciu z przewodzącą tabeli ekipą KPR Legionowo dość niespodziewanie wywalczyli punkt. Jak stwierdza rozgrywający Pomezanii Grzegorz Perwenis, dwa oczka były jednak na wyciągnięcie ręki. - Dwa tygodnie przygotowywaliśmy się tylko pod kątem tego meczu, ponieważ pauzowaliśmy. Mecz był wyrównany, staraliśmy się grać konsekwentnie w ataku, a w obronie byliśmy przygotowani na ich szybką grę. Przydarzyły nam się niestety przestoje, przez co nie mogliśmy powiększyć trzybramkowej przewagi. Punkt cieszy, ale pozostał niedosyt, bo komplet był na wyciągnięcie ręki - stwierdza Perwenis.

O pełną pulę gracze z Malborka powalczą w sobotnie popołudnie w Gdańsku z miejscowym SMS-em ZPRP. O korzystny wynik będzie jednak niezwykle trudno, bowiem młodzi zawodnicy ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego przed tygodniem ograli faworyzowane Wybrzeże Gdańsk. - Głównym ich atutem będzie przygotowanie i tzw. wybieganie. Jestem absolwentem Szkoły Mistrzostwa Sportowego, dlatego wiem, że tamtejsza młodzież będzie grała bardzo szybką i kombinacyjną piłkę ręczną przez pełne 60 minut - uważa 25-letni rozgrywający.

Podopieczni trenera Stankiewicza nie stoją jednak na straconej pozycji. - Do każdego meczu podchodzimy w pełni zmotywowani i z nastawieniem na wygraną. Z pewnością nie zlekceważymy rywala, bo jak pokazały wyniki, w tej lidze każdy jest w stanie wygrać z każdym - stwierdza Perwenis.

Sobotnie starcie w Gdańsku rozpocznie się już o godzinie 16:00. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na RELACJĘ LIVE z sobotnich spotkań PGNiG Superligi, Ligi Mistrzów oraz I ligi mężczyzn.