Od początku sezonu nie trenują Radosław Steege oraz Krystian Nidzgorski. Ten drugi powoli wraca do zajęć, jednak w najbliższych pojedynkach jeszcze nie zagra. - Krystian już truchta i powoli zaczyna trenować indywidualnie. Potrzebuje jeszcze około dwóch tygodni do tego, aby zacząć normalne treningi z zespołem. Nie przewiduję jednak, że będzie gotowy do gry w listopadowych meczach - powiedział Damian Wleklak.
Patrząc na tabelę, Wybrzeże Gdańsk jest faworytem sobotniego meczu w Warszawie, jednak Wleklak tak nie uważa. - Na razie mamy kłopot, gdyż kilku naszym zawodnikom doskwierają problemy zdrowotne. Mam jednak nadzieję, że będą oni gotowi do gry. W Warszawie zawsze grało nam się bardzo ciężko i wiem, że musimy być mocno nastawieni na zwycięstwo. Skoro warszawianie mają na swoim koncie sześć punktów, to oznacza że również mocno walczą - zauważył szkoleniowiec Wybrzeża.
Jak się okazuje, poza wspomnianą wcześniej dwójką, której występ jest niemożliwy, zagrożona jest gra aż czterech szczypiornistów! - Po ostatnim meczu z Kar-Do Spójnią, kontuzjowani są Dawid Nilsson i Marcin Markuszewski. Dodatkowo na zgrupowaniu kadry młodzieżowej urazów nabawili się Krzysztof Mogielnicki i Łukasz Rogulski. Mam nadzieję, że cała czwórka będzie mogła zagrać w Warszawie. Najgorzej sprawa wygląda u Markuszewskiego, który ma problemy z mięśniem dwugłowym. Nilsson spróbuje natomiast swoich sił na ostatnich treningach przed meczem i zobaczymy, czy jest gotowy - wyjaśnił Wleklak.
Spore problemy zdrowotne szczypiornistów Wybrzeża przed meczem w Warszawie
W sobotę o godzinie 18:00 Wybrzeże Gdańsk zagra w Warszawie z AZS-em UW. Przed tym spotkaniem czerwono-biało-niebiescy mają spore problemy z kontuzjami.