Grzegorz Tkaczyk: Są lepsi? To się okaże

Szczypiornistów Vive Targi Kielce w weekend czeka jak dotąd najpoważniejszy ligowy sprawdzian w tym sezonie. Ekipa mistrza Polski w sobotnie popołudnie na wyjeździe zmierzy się z Orlen Wisłą Płock.

Będzie to dopiero pierwsza odsłona "świętej wojny" w aktualnych rozgrywkach, jednak zwycięzca tego elektryzującego pojedynku obejmie samodzielny fotel lidera tabeli PGNiG Superligi oraz zyska pewną wyższość mentalną przed kolejnymi płocko-kieleckimi starciami. - Mecze Płocka z Kielcami zawsze wywołują dodatkowy dreszczyk emocji. Dla nas to ważny mecz. Wygrywając w Płocku możemy zdobyć pewną przewagę psychologiczną na przyszłość. Nie jest to mecz o wszystko. Natomiast to spotkanie może pokazać w pewnym stopniu w jakim miejscu są obie drużyny - mówi Grzegorz Tkaczyk.
 
W obu siódemkach zaszło kilka znaczących zmian personalnych. Zarówno zespół z Kielc, jak i Płocka pozyskał zawodników będących sporym wzmocnieniem poprzedniego składu. Zdaniem kapitana żółto-biało-niebieskich, który z nowych z nowych graczy wniósł największą wartość do ekipy Nafciarzy? - W mojej ocenie największym wzmocnieniem drużyny jest bramkarz, Marin Sego. Broni bardzo dobrze. Dużo bramek zdobywają Nenadić i Ghionea, obaj są bardzo wyrazistymi punktami w drużynie z Płocka. Niewątpliwe nasi przeciwnicy wzmocnili się przed sezonem. To inna drużyna niż w poprzednim sezonie. Czy lepsza? To się jeszcze okaże - zaznacza rozgrywający.

Komentarze (6)
avatar
zbyfek1
9.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
vive to potega i BASTA 
avatar
haketa GKW
9.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ja wynik by nie padl to i tak o MP zadecyduje faza Play-OFF także czy z drugiego czy pierwszego wiekszego znaczenia o MP nie ma chyba żeby zbudowac morale i przewage psychologiczna.. 
kvc30
9.11.2012
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nic dodać i nic ująć. Ten mecz jest chyba ważniejszy dla wisły niż kielc- nie w sensie ustawienia sezonu , bo ten mecz sezonu nie ustawi - ale w sensie przewagi psychologicznej i zdobycia małeg Czytaj całość