Czwartek w Bundeslidze: Piłkarz Borussii uderza w Kloppa! Farfan: Powalczymy o tytuł

Obrońca Lasse Sobiech zapowiedział, że chciałby wrócić do Borussii Dortmund. Według Jeffersona Farfana Schalke 04 stać na włączenie się do walki o mistrzostwo Niemiec.

Sobiech chce wrócić do Borussii

W sobotnim meczu 12. kolejki Bundesligi Borussia Dortmund podejmie SpVgg Greuther Fuerth. W zespole beniaminka w roli stopera występuje na zasadzie wypożyczenia z BVB Lasse Sobiech. 21-letni obrońca nie ukrywa, że chciałby wrócić do ekipy mistrza Niemiec.

- Kiedy strzeliłem gola na 3:3 w meczu z Hoffenheim, Juergen Klopp pogratulował mi telefonicznie. Często prowadzę też rozmowy SMS-owe z Nevenem Suboticiem i Matsem Hummelsem - ujawnia Sobiech, który regularnie występuje w reprezentacji do lat 21. Umowa utalentowanego zawodnika z Borussią wygasa w połowie 2014 roku.

Farfan obiecuje walkę o tytuł!

Bayern Monachium jest zdecydowanym liderem Bundesligi. Główni faworyci wyprzedzają o 7 "oczek" Schalke 04 Gelsenkirchen, które z kolei dość wyraźnie dystansuje Eintracht oraz Borussię. Czy tylko ekipę Huuba Stevensa stać na podjęcie walki z Bawarczykami?

- Mamy odpowiednią wartość i jakość, by powalczyć o mistrzostwo Niemiec. Nasz zespół przeżywa teraz najlepszy okres od bardzo dawna, a tytuł jest wielkim marzeniem całego klubu i kibiców - mówi Jefferson Farfan. - Chcemy, by Bayern poczuł nasz oddech na plecach. Żeby to było możliwe, nie możemy już w ogóle tracić punktów. To warunek konieczny - podkreśla Peruwiańczyk. W sobotę Koenigsblauen czeka wyjątkowo trudne zadanie - wyjazdowy pojedynek z Bayerem.

Perisić uderza w Kloppa!

Jak już informowaliśmy, Ivan Perisić jest zdecydowany, by w styczniu opuścić Borussię Dortmund. Chorwat jest niezadowolony ze swojej pozycji w zespole, o co oskarża Juergena Kloppa. - Nie mogę być szczęśliwy z tego, jak układa mi się w Borussii. Czuję, że nie jestem odpowiednio wspierany przez trenera. To trochę tak, jakby Klopp był przeciwko mnie - mówi Chorwat.

- Atmosfera w zespole jest świetna, ale Klopp ma tylko trzech czy czterech piłkarzy, z którymi trzyma się blisko i wymienia uwagi - dodaje 23-latek. - Z doświadczenia wiem, że zagraniczne media lubią wyolbrzymiać niektóre kwestie, ale z pewnością porozmawiamy z Perisiciem - zapowiada Michael Zorc.

Adler obawiał się depresji

Kilka dni temu minęły trzy lata od samobójczej śmierci Roberta Enke. W Niemczech wciąż wspomina się znakomitego bramkarza, który miał wystąpić na mundialu w 2010 roku. O byłym golkiperze Hannoveru 96 często myśli Rene Adler.

- Ja i Robert mieliśmy poczucie, że jesteśmy do siebie bardzo podobni - wrażliwi i stroniący od nadmiernej presji. Dlatego też miałem obawę, że podążę tą samą drogą co on - przyznaje golkiper HSV. - Kiedyś moje życie kręciło się niemal wyłącznie wokół piłki. Teraz nabrałem już nieco dystansu - dodaje.

Stoper Eintrachtu wznowił treningi, golkiperzy gotowi do gry

Dobre wieści dla fanów rewelacji Bundesligi: Carlos Zambrano szybciej niż przewidywano wrócił do treningów z drużyną i prawdopodobnie będzie mógł wystąpić w pojedynku z FC Augsburg. - Jest taka szansa, musimy jednak zobaczyć, jak będzie reagował na obciążenia - tłumaczy Armin Veh. Peruwiańczyka w podstawowym składzie zastępował z nie najlepszym skutkiem Vadim Demidov.

W sobotnich derbach Bawarii z Bayernem wystąpić będzie mógł Raphael Schaefer, podstawowy bramkarz FC Nuernberg. W ostatnich tygodniach kontuzjowanego 33-latka zastępował Patrick Rakovsky. Z Schalke 04 zagra natomiast inny rekonwalescent, Bernd Leno, który odeśle na ławkę Michaela Rensinga.

Kto następcą Allofsa?

Klaus Allofs już oficjalnie został dyrektorem sportowym VfL Wolfsburg. 55-latka czeka mnóstwo pracy na nowym stanowisku (znalezienie klasowego trenera, pozbycie się kilku niepotrzebnych zawodników, wzmocnienie niektórych formacji), ale większy kłopot ma Werder Brema, w którym Allofs pracował od 1999 roku.

Według Bildu władze klubu mają dwóch kandydatów na nowego dyrektora sportowego: 37-letniego Franka Baumanna, który występował w Werderze w latach 1999-2009, oraz 48-letniego byłego dyrektora Hamburgera SV, Dietmara Beiersdorfa.

Bayer chce Fina, Eintracht obrońcę Wolfsburga

Jak informuje Bild, Bayer Leverkusen jest poważnie zainteresowany Joelem Pohjanpalo z HJK Helsinki. Jeden z najbardziej utalentowanych fińskich piłkarzy jest do kupienia za około 1,5-2 mln euro. - Otrzymaliśmy ofertę z Bayeru i innych klubów - zdradzają przedstawiciele HJK. 18-letni Pohjanpalo miałby być alternatywą dla Stefana Kiesslinga i Juniora Fernandesa.

Do Frankfurtu wrócić może natomiast Marco Russ, który jest głębokim rezerwowym w VfL Wolfsburg. - Ten transfer mógł dojść do skutku już latem, ale strony nie zdołały się porozumieć. Wiele wskazuje na to, że temat powróci zimą. Chcemy, by Marco mógł regularnie grać w piłkę, a w Wolfsburgu nie jest to możliwe - tłumaczy agent 27-letniego środkowego obrońcy, który jest wychowankiem Eintrachtu.

Komentarze (3)
avatar
paawloo123
15.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No mocne słowa Chorwata po których jest jedną nogą poza klubem.A Schalke może pomarzyć o tytule przez najbliższe kilka lat. 
avatar
marco_er
15.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawe z którymi to piłkarzami rozmawia Klopp, coś czuję, że w tym gronie jest Piszczek, a Lewy i Kuba na pewno nie 
avatar
Miss Gomez
15.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brrrr, dreszcz mnie przebiegł po słowach Rene Adlera. Rzeczywiście podobieństwa są, teoretycznie nie wyróżnia się jakąś specjalną charyzmą. Niech nie idzie tą drogą. A Schalke dobrze, że zapowi Czytaj całość