Mistrzynie zatrzymane, cud w Nowym Sączu - podsumowanie 9. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Za nami 9. kolejka PGNiG Superligi Kobiet. Dużą niespodzianą był remis mistrzyń Polski Vistalu Łączpol Gdynia z KSS-em Kielce oraz porażka Ruchu Chorzów z Olimpią-Beskid Nowy Sącz.

W tym artykule dowiesz się o:

KSS Kielce zaskakuje coraz bardziej

Najpierw remis z KGHM Metraco Zagłębiem Lubin, a teraz kolejny cenny punkt wywalczony na gorącym terenie w Gdyni. Zespół Pawła Tetelewskiego wciąż pozytywnie zaskakuje i kto wie na co jeszcze stać kielczanki. Fakt jest taki, że to już 9. kolejka, a szczypiornistki ze Świętokrzyskiego są na drugim miejscu w tabeli, z którym wyraźnie nie chcą się rozstać.

Cud w Nowym Sączu

Drużyna Olimpii-Beskid Nowy Sącz radzi sobie dotąd bardzo dobrze. Zdarzają jej się wprawdzie słabsze spotkania, ale nie ma wątpliwości, że nowosądeczanki stać na wygrywanie z teoretycznie mocniejszymi ekipami z Superligi. Pokonanie Ruchu Chorzów było na pewno niespodzianką, ale upór beniaminka w tym pojedynku zasługuje na najwyższe uznanie. - Nasze zwycięstwo można nazwać cudem w Nowym Sączu. Graliśmy dziewiątką zawodniczek w polu, a potem ósemką, bo w pierwszej połowie kontuzji doznała Elżbieta Skorut. Zespół pokazał charakter - powiedział trener Olimpii-Beskid, Zdzisław Wąs.

Zespół beniaminka udowodnił, że nie można go lekceważyć
Zespół beniaminka udowodnił, że nie można go lekceważyć

[b]

Zła passa kiedyś musiała się skończyć[/b]

Wygrana Startu Elbląg z Pogonią Baltica Szczecin była podwójnie ważna dla podopiecznych Jerzego Cieplińskiego. Po pierwsze elblążanki zdobyły dwa ważne punkty, a po drugie przełamały w końcu serię trzech z rzędu porażek. Świetne zawody rozegrały zwłaszcza bramkarka Start Ekaterina Dzhukeva oraz bardzo skuteczna w ataku Monika Aleksandrowicz. Po drugiej stronie skutecznością błyszczała wprawdzie Agata Cebula, ale jej 11 celnych rzutów nie pomogło szczeciniankom.

[b]

Nie pozostawiły złudzeń[/b]

Znów oczekiwań nie zawiodły szczypiornistki SPR-u Lublin. Lider tabeli tym razem nie dał najmniejszych szans Piotrcovii Piotrów Tryb., odnosząc ósme ligowe zwycięstwo. Doskonałe spotkanie rozegrała niezawodna prawoskrzydłowa lublinianek, Małgorzata Majerek, bezlitośnie kończąca szybkie kontrataki SPR-u.

SPR nie pozostawił złudzeń swoim rywalkom
SPR nie pozostawił złudzeń swoim rywalkom

[b]

Ruch Chorzów[/b]

Niebieskie chyba najbardziej rozczarowały swoich kibiców. Porażka doświadczonego zespołu z beniaminkiem prawie zawsze uchodzi za niespodziankę. Podobne wpadki zdarzają się podopiecznym Janusza Szymczyka coraz częściej, dlatego trudno będzie im osiągnąć dobry wynik na koniec rudny zasadniczej, jeśli nie będą potrafiły wykorzystywać wszystkich swoich atutów.

[b]

Toną coraz bardziej [/b]

Kolejny fatalny występ ma za sobą Aussie Sambor Tczew. Trudno mieć co prawda pretensje do podopiecznych Giennadija Kamielina za to, że nie udało im się zdobyć punktów w starciu z Miedziowymi, ale rozmiary porażki są bardzo duże. Co gorsza tczewianki są czerwoną latarnią rozgrywek, a na ich koncie widnieją zaledwie dwa punkty. Czyżby i tym razem występ Sambora w Superlidze miał się skończyć po jednym sezonie? Na razie wszystko zmierza w tym kierunku.

Cytat kolejki: - Nie satysfakcjonuje mnie to, że mecz był wyrównany, ponieważ przyjechaliśmy tu po zwycięstwo. Kilka moich zawodniczek nie spełniło swoich zadań. Jestem zdegustowany i rozczarowany, bo popełnialiśmy błąd za błędem. Na boisku trzeba myśleć, a nie grać na hurra. Nie jestem zaskoczony postawą drużyny z Nowego Sącza, bo znam ją bardzo dobrze - powiedział trener Ruchu Chorzów Janusz Szymczyk.

Mecze
- zwycięstwa gospodarzy: 3
- remisy: 1
- zwycięstwa gości: 2

Bramki
- średnia bramek na mecz: 58,2
- średnia bramek gospodarzy: 28,0
- średnia bramek gości: 30,2

Najwyższe zwycięstwo:
Aussie Sambor Tczew - KGHM Metraco Zagłębie Lubin - 15 bramek

Najniższe zwycięstwo:
Olimpia-Beskid Nowy Sącz - KPR Ruch Chorzów - 2 bramki

Wyniki 9. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Vistal Łączpol Gdynia - KSS Kielce 28:28 (12:11)
Najwięcej bramek: dla Vistala - Patrycja Kulwińska 7, Natasa Krnić 4, Loredana Mateescu 4; dla KSS - Paulina Piechnik 9, Joanna Drabik 6, Marzena Paszowska 5.

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - SPR Lublin 30:37 (12:20)
Najwięcej bramek: dla Piotrcovii - Joanna Waga 8, Anna Szafnicka i Agata Wypych po 6, dla SPR - Dorota Małek i Alina Wojtas po 9.

Olimpia-Beskid Nowy Sącz - KPR Ruch Chorzów 29:27 (16:15)
Najwięcej bramek: dla Olimpii-Beskidu - Joanna Gadzina 9, Karolina Płachta 6, Kamila Szczecina 5, dla Ruchu - Natalia Lanuszny 9, Karolina Jasinowska i Monika Migała po 6.

Start Elbląg -Pogoń Baltica Szczecin 27:24 (12:12)
Najwięcej bramek: dla Startu - Monika Aleksandrowicz 7, Aleksandra Jędrzejczyk oraz Wioleta Janaczek - obie po 4; dla Pogoni - Agata Cebula 12, Sylwia Piontke 3.

AZS Politechnika Koszalińska - KPR Jelenia Góra 34:30 (17:12)
Najwięcej bramek: dla Politechniki - Aleksandra Kobyłecka oraz Tatiana Bilenia - obie po 6, Joanna Dworaczyk, Monika Koprowska oraz Sylwia Matuszczyk - wszystkie po 5, dla KPR - Emilia Galińska 8, Anna Mączka oraz Joanna Załoga - obie po 6.

Aussie Sambor Tczew - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 20:35 (7:16)
Najwięcej bramek: dla Aussie - Justyna Domnik i Justyna Belter po 6, Urszula Lipska 4; dla Zagłębia - Karolina Semeniuk-Olchawa 8, Kinga Byzdra 7, Jelena Bader 5.

#DrużynaMPktZZpkPpkPBramki
1. MKS Zagłębie Lubin 18 54 18 0 0 0 580:388
2. MKS Lublin 18 42 13 1 1 2 518:470
3. KPR Gminy Kobierzyce 18 40 13 0 1 3 532:446
4. MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 18 30 10 0 0 8 518:491
5. Eurobud JKS Jarosław 18 27 7 2 2 7 468:466
6. Galiczanka Lwów 18 24 7 1 1 9 485:506
7. EKS Start Elbląg 18 18 6 0 0 12 474:548
8. MKS MOS Gniezno 18 17 5 1 0 12 472:563
9. Młyny Stoisław Koszalin 18 15 4 1 1 12 459:509
10. KPR Ruch Chorzów 18 3 1 0 0 17 458:577
Źródło artykułu: