Na płocką nutę - podsumowanie 11. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn

Bezbłędny wicemistrz

Efektowną wygraną pierwszą połowę rundy zasadniczej zwieńczyli podopieczni Larsa Walthera. Nafciarze we własnej hali różnicą dziesięciu bramek pokonali zajmujące w ligowej tabeli trzecią lokatę Azoty Puławy, zapewniając sobie tym samym umowne mistrzostwo jesieni. Płocczanie w lidze wygrali w tym roku komplet spotkań, aż ośmiokrotnie pokonując rywala różnicą przynajmniej dziesięciu trafień, do sukcesów krajowych dokładając ponadto awans do fazy grupowej Pucharu Europy.

Nafciarze serią niemalże bezbłędnych trafień popisali się w trakcie letniego okienka transferowego. Pozyskani przed sezonem Marin Sego, Valentin Ghionea, Ivan Nikcević, Petar Nenadić oraz Ferenc Ilyes są dziś kluczowymi graczami w składzie wicemistrzów Polski i dają płockim kibicom realne nadzieje na to, że po roku przerwy w tym sezonie Orlen Wisła znów wróci na tron. Jeśli płocczanie w lidze się nie potkną i wiosną w meczu z Vive obronią siedem bramek zaliczki z pierwszego spotkania, w walce o mistrzostwo kraju zyskają bezcenny przywilej własnego parkietu.

Powrót legendy

- Właściwie od trzech tygodni jestem znów bez piłki ręcznej i można powiedzieć, że w ciągu ostatnich kilkunastu dni moje treningi ograniczały się tylko do biegania i siłowni. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać. Na pewno będę potrzebował około tygodnia czasu, żeby na dobre wejść znów w ten rytm treningowy pod kątem piłki ręcznej - przyznawał po podpisaniu kontraktu z NMC Powenem w rozmowie ze SportoweFakty.pl były reprezentant Polski, Mariusz Jurasik.

Doświadczony zawodnik z wyprawy do Kataru wrócił jak niepyszny i przez kilka dni zastanawiał się nad swoją sportową przyszłością. Wybór ostatecznie padł na Zabrze. Z definitywną oceną ruchu poczynionego przez klub i samego zawodnika trzeba będzie poczekać, już teraz widać jednak, że pozyskanie najlepszego prawoskrzydłowego może być strzałem w dziesiątkę, bo przygodę z NMC Powenem 36-latek rozpoczął od zdobycia dziesięciu bramek w meczu z Zagłębiem Lubin.

Marek Motyczyński

- Udało nam się wykorzystać atut własnej hali i kibiców. Zagraliśmy dobrze w obronie. Nasze ustawienie sześć zero było szczelne i to przyniosło efekt. Do tego dołożyliśmy skuteczność - cieszył się po zwycięstwie nad Czuwajem trener Siódemki Miedź Legnica, Marek Motyczyński. Jego zespół przebudził się w ostatniej chwili, starcia z beniaminkami z Piotrkowa Trybunalskiego i Przemyśla kończąc zdobyciem czterech arcyważnych punktów.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski

Tego, że Kiper na wyjeździe pokona MMTS Kwidzyn, nie spodziewał się absolutnie nikt. Ekipa osierocona kilka dni wcześniej przez Krzysztofa Przybylskiego zaliczyła swój najlepszy występ w tym sezonie, sensacyjnie ogrywając wyżej notowanego rywala. Sukces w Kwidzynie był zasługą całego zespołu, a na listę strzelców najczęściej wpisywali się Sebastian Różański i Arkadiusz Miszka. Piotrkowianin ma na swoim koncie sześć punktów, a w tym roku zagra jeszcze z Tauron Stalą i Gaz-System Pogonią.

Zagłębie Lubin

Zdaniem wielu Miedziowi byli faworytem sobotniego starcia z NMC Powenem. Obie ekipy do meczu przystępowały mając na swoim koncie po osiem punktów i zwycięzca miał podskoczyć w ligowej tabeli na szóstą lokatę. Górą ostatecznie byli goście. - Popełniliśmy zbyt dużo niewymuszonych błędów - martwił się po końcowej syrenie trener Dariusz Bobrek. Jego zespół w trzech ostatnich meczach zdobył jeden punkt i jego przewaga nad strefą spadkową mocno się skurczyła.

Gaz-System Pogoń Szczecin

Nagroda za całokształt. Zespół uzbrojony w nazwiska na miarę polskiej ligi imponujące na półmetku rozgrywek jest poza strefą dającą prawo gry w fazie play-off. Szczecinianie tej jesieni potrafili pokonać tylko zespoły z samego dołu tabeli, wyżej notowanym rywalom niejednokrotnie oddając punkty na własne życzenie. W tym roku w lidze ekipę z Pomorza czekają jeszcze dwa mecze, a zimą w zespole dojdzie do wietrzenia składu, czego pierwszą oznaką jest pozyskanie Łukasza Gieraka.

Ligowe statystyki

Mecze
- zwycięstwa gospodarzy: 4
- remisy: 0
- zwycięstwa gości: 2

Bramki
- średnia bramek gospodarzy: 33,5
- średnia bramek gości: 30,0
- średnia bramek na mecz: 63,5

Najwyższe zwycięstwo:
Orlen Wisła Płock - KS Azoty Puławy - 10 bramek

Najniższe zwycięstwo:
MMTS Kwidzyn - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - 1 bramka

Wyniki

Orlen Wisła Płock - KS Azoty Puławy 36:26 (17:13)
Najwięcej bramek: dla Wisły - Peter Nenadić 10, Michał Kubisztal 7; dla Azotów - Przemysław Krajewski, Paweł Ćwikliński - po 5.

Vive Targi Kielce - SPR Chrobry Głogów 36:28 (18:11)
Najwięcej bramek: dla Vive - Manuel Strlek 6, Karol Bielecki, Ivan Cupić - po 5; dla Chrobrego - Grzegorz Czekałowski 6.
 
MMTS Kwidzyn - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 33:34 (15:18)
Najwięcej bramek: dla MMTS - Michał Adamuszek 8, Robert Orzechowski, Antoni Łangowski i Adrian Nogowski po 5; dla Piotrkowianina - Arkadiusz Miszka 8, Sebastian Różański 6, Szymon Woynowski 4.

Tauron Stal Mielec - Gaz-System Pogoń Szczecin 33:29 (18:16)
Najwięcej bramek: dla Tauronu - Adam Babicz 7, Damian Krzysztofik 5, Damian Kostrzewa, Michał Chodara, Marek Szpera, Paweł Wilk po 4; dla Gaz-System Pogoń - Michał Bruna 7, Jacek Wardziński, Wojciech Zydroń po 5, Mateusz Zaremba 4.

Siódemka Miedź Legnica - Czuwaj Przemyśl 32:28 (17:13)
Najwięcej bramek: dla Siódemki - Adam Skrabania 9, Paweł Gregor 7; dla Czuwaju - Paweł Stołowski 11.

Zagłębie Lubin - NMC Powen Zabrze 31:35 (16:17)
Najwięcej bramek: dla Zagłębia - Wojciech Gumiński 12, Michał Bartczak 5, Mikołaj Szymyślik 4; dla NMC - Patryk Kuchczyński 11, Mariusz Jurasik 10, Kamil Mokrzki 4.