Puchar Niemiec: Faworyci grają dalej, dwóch Polaków w ćwierćfinale

Marcin Lijewski i Eryk Kałuziński awansowali do ćwierćfinału Pucharu Niemiec. Miejsce w najlepszej ósemce zapewnili sobie faworyci - THW Kiel, SG Flensburg-Handewitt, HSV Hamburg i Rhein-Neckar Löwen.

Maciej Wojs
Maciej Wojs

Zespół Lijewskiego - HSV Hamburg, miał niespodziewanie duże problemy z pokonaniem drugoligowego TV Emsdetten. Byli mistrzowie Niemiec bardzo długo męczyli się ze słabszym rywalem, przesądzając o losach rywalizacji dopiero w ostatnich minutach. Awans hamburczykom zapewnił duet Hans Lindberg - Domagoj Duvnjak, który do spółki zdobył 18 z 30 bramek HSV. Lijewski zagrał słabe zawody (0/4, 2 straty, jedno wykluczenie).

W ćwierćfinale znalazł się także Eryk Kałuziński i jego ThSV Eisenach. Zespół doświadczonego rozgrywającego miał sporo szczęścia w losowaniu, bowiem trafił na ligowego rywala, HC Erlangen. Kałuziński był jednym z liderów Eisenach i wraz z Nikolaiem Hansenem oraz Bejaminem Trautvetterem poprowadził swoją drużynę do wygranej 24:15. Wtorkowy losy Tomasza Tłuczyńskiego i Pawła Niewrzawy podzielił Bartosz Jurecki. Ekipa polskiego obrotowego zmierzyła się z w 1/8 finału z Rhein-Neckar Löwen i odpadła po dogrywce (33:34). Jurecki był wyróżniającą się postacią Gladiatorów, zdobywając w całym meczu 6 bramek (3 w dogrywce). Lwy do zwycięstwa poprowadzili Patrick Groetzki (7 goli) i Zarko Sesum (6 trafień). W zespole zadebiutował także skrzydłowy Stefan Rafn Sigurmannsson (4 bramki).

W 1/4 krajowego pucharu w bardzo dobrym stylu zameldowały się aktualny mistrz i wicemistrz Niemiec, zeszłoroczni finaliści Pucharu Niemiec - THW Kiel oraz SG Flensburg-Handewitt. Zarówno Zebry, jak i Wikingowie ograli na wyjeździe drugoligowców - VfL Bad Schwartau (35:26 dla THW) oraz HSG Nordhorn-Lingen (35:19 dla SG). Kilończyków do wygranej poprowadził Momir Ilić, autor 8 bramek. W ekipie Flensburga najskuteczniejszy był zaś Anders Eggert (10 trafień).

Stawkę ćwierćfinalistów uzupełniają ekipy TSV Hannover-Burgdorf i MT Melsungen. Hannover wygrał wyjazdowe starcie z SG BBM Bietigheim (34:17), a Melsungen okazało się lepsze od ligowego rywala, HBW Balingen-Weilstetten (27:23). Pary 1/4 finału poznamy we wtorek, tuż przed spotkaniem pomiędzy TuS N-Lübbecke a SG Flensburg-Handewitt.

12.12.2012 - środa:
Rhein-Neckar Löwen - SC Magdeburg 34:33 (14:15; 27:27)
Najwięcej bramek: dla RNL - Patrick Groetzki 7, Zarko Sesum, Godeon Guardiola - po 6; dla Magdeburga - Bartosz Jurecki, Yves Grafenhorst - po 6, Fabian van Olphen, Jure Natek, Stian Tönnesen - po 4.

VfL Bad Schwartau - THW Kiel 26:35 (10:19)
Najwięcej bramek: dla VfL - Matthias Hinrichsen 6, Jan Schult 5; dla Kiel - Momir Ilić 8, Daniel Narcisse 6, Christian Zeitz 4.

TV Emsdetten - HSV Hamburg 29:30 (13:14)
Najwięcej bramek: dla Emsdetten - Jeffrey Boomhouwer 7, Elvir Selmanović 5, Stefan Thünemann 5; dla HSV - Hans Lindberg 13, Domagoj Duvnjak 5, Marcin Lijewski.

ThSV Eisenach - HC Erlangen 24:15 (13:7)
Najwięcej bramek: dla Eisenach - Benjamin Trautvetter, Eryk Kałuziński, Nikolai Hansen - po 4; dla Erlangen - Hannes Münch 4, Daniel Stumpf, Nikolai Link - po 3.

HSG Nordhorn-Lingen - SG Flensburg-Handewitt 19:35 (10:16)
Najwięcej bramek: dla Nordhorn - Pavel Mickal 5, Bobby Schagen, Jens Wiese - po 4; dla Flensburga - Anders Eggert 10, Holger Glandorf 6, Steffen Weinhold 5.

SG BBM Bietigheim - TSV Hannover-Burgdorf 17:34 (9:18)
Najwięcej bramek: dla SG - Pascal Durak 4, Andreas Blodig 3; dla TSV - Jan Fiete Buschmann 6, Janis Fauteck, Lars Lehnhoff, Morten Olsen - po 4.

MT Melsungen - HBW Balingen-Weilstetten 27:23 (12:10)
Najwięcej bramek: dla MT - Michael Allendorf 7, Nenad Vucković 6; dla Balingen - Benjamin Herth, Dragan Tubić, Manuel Liniger oraz Christoph Theuerkauf - po 4.

Czytaj również:

Bundesliga: Tłuczyński odejdzie z Luebbecke, szansa dla Niewrzawy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×