Koniec ery kontrowersyjnego trenera (wideo)

W Rosji piłkę ręczną kobiet utożsamiano z Jewgienijem Trefiłowem. Teraz definitywnie kończy się jego era, nie tylko w reprezentacji narodowej. Trener często nie potrafił panować nad swoimi nerwami.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Jewgienij Trefiłow w różnej formie współpracował ze Sborną od dziewiętnastu lat. W 1999 roku powierzono mu posadę selekcjonera drużyny narodowej seniorek. Od tego czasu zdobył z nią czterokrotnie mistrzostwo świata (w 2001, 2003, 2005 i 2009 roku) oraz srebrny medal IO w Pekinie (2008).

Jednak w tegorocznym ćwierćfinale turnieju olimpijskiego w Londynie Sborna uległa Korei Południowej. Okazało się to początkiem końca Trefiłowa. Część rosyjskich klubów zbuntowała się przeciwko selekcjonerowi. Trenera oskarżono o to, że promuje szczypiornistki Łady Togliatti, czyli klubu w którym pracuje. Trefilołow  we wrześniu musiał się pożeganać z reprezentacją Rosji. Teraz doświadczony szkoleniowiec stracił również pracę w Ładzie.

- Jewgienij Trefiłow czuł się ostatnio źle, więc daliśmy mu miesiąc na dojście do siebie. Po podreperowaniu zdrowia, miał on powrócić do klubu [...]. Jednak po kilku wizytach, moskiewscy lekarze zalecili trenerowi spokojniejszy tryb życia - ujawnił dyrektor zespołu z Togliatti, Rasuł Battałow. W tej sytuacji drużynę objął Aleksandr Owsiannikow.

Trefiłow to bardzo kontrowersyjna postać. Jest on znany nie tylko z ostrego języka, ale też ze skłonności do rękoczynów.

Zobacz, jak Trefiłow tracił nad sobą kontrolę:
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×