Bartłomiej Jaszka: Defensywa na duży plus

Środkowy rozgrywający polskiej reprezentacji ocenił występ biało-czerwonych na turnieju w Czechach. - Plusem na pewno jest obrona, z której możemy być zadowoleni - stwierdza Jaszka.

W ocenie 29-letniego rozgrywającego to właśnie postawa w defensywie była najmocniejszą stroną polskich szczypiornistów podczas zeszłotygodniowego turnieju. - Ważne, że obrona funkcjonowała dobrze nie tylko w jednym, ale w różnych ustawieniach, zwłaszcza na środku - zauważa "Jacha", zdradzając: - Stanowimy zespół, pomagamy sobie. Jak jeden wychodzi, drugi go ubezpiecza.

Rozgrywający Füchse Berlin szczerze przyznaje ponadto, że zaskoczyła go dobra gra w ofensywie. - Aż sam się trochę dziwię, ale do plusów trzeba też zaliczyć naszą grę w ataku. Zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, że gry ofensywnej praktycznie nie ćwiczyliśmy na treningach - wyjawia Jaszka, dodając: - Ważne też, że w ataku była dyscyplina. Graliśmy przeważnie do pewnej piłki, spokojnie, nie podpalaliśmy się.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów szczypiorniaka! Kliknij i polub nas.

W beczce miodu odnaleźć można jednak łyżkę dziegciu - mowa o utraconym w ostatnich sekundach zwycięstwie w pierwszym spotkaniu z reprezentacją Węgier. - Ta sytuacja daje nam do myślenia, bo w turnieju jeden punkt może przesądzić o naszym być albo nie być - trafnie zauważa Jaszka. Czy w hiszpańskim turnieju Polacy nie powtórzą takiego błędu?

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (14)
avatar
HBL
8.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
mitek-nar
8.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
daleki jestem od stawiania siebie w tej dziedzinie jako jakiegokolwiek specjalistę, ale po wysłuchaniu wywiadu właśnie na tvp. sport z Jackiem Będzikowskim, taż mam jakieś mieszane uczucia, wła Czytaj całość
avatar
HBL
8.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przepraszam hbf, Ty napisałeś podobną uwagę... 
avatar
HBL
8.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
??? Dla mnie szok !! Nikt nie zareagował na słowa Bartka. "Ataku prawie nie ćwiczyliśmy ".. to chyba kiepski żart. Drużyna narodowa jedzie na mistrzostwa świata i od 6 miesięcy na każdym zgrupo Czytaj całość
avatar
hbf
8.01.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Bartku,to fajnie,że obrona ma się dobrze.
Ale trzeba jeszcze stworzyć kilka akcji i zamienić je na bramki.
Rozumiem,że w ostatni,Niedzielny mecz z gospodarzami,którzy
grali "II-gim garniturem",
Czytaj całość