W związku z odbywającymi się w Hiszpanii Mistrzostwami Świata w Piłce Ręcznej Mężczyzn trwa przerwa w polskiej lidze. Wągrowieccy szczypiorniści wznowią rozgrywki wraz z końcem stycznia. W pierwszym spotkaniu rundy rewanżowej żółto-czarni zmierzą się na wyjeździe z Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Starcie to odbędzie się 26 stycznia o godz. 18.
Ostatnim sprawdzianem aktualnej formy nielbistów przed rozpoczęciem dalszej części rozgrywek ligowych będzie sparing, w którym wągrowieccy pierwszoligowcy zmierzą się z drużyną, z którą rozegrali ostatnie starcie w 2012 roku - MKS-em Kalisz. Mecz kontrolny z kaliszanami odbędzie się dokładanie na tydzień przed pierwszym pojedynkiem ligowym, czyli w sobotę, 19 stycznia. Spotkanie sparingowe Nielba rozegra w hali wągrowieckiego Ośrodka Sportu i Rekreacji o godz. 17.
Ważnym przystankiem w trakcie styczniowych przygotowań do dalszej walki o awans do PGNIG Superligi był dla szczypiornistów MKS-u wągrowiecki turniej piłki ręcznej. Do zawodów, które odbyły w miniony piątek oraz sobotę przystąpiło pięć drużyn. Superligę reprezentowały dwa zespoły: Gaz-System Pogoń Szczecin oraz MMTS Kwidzyn. Ekipami z pierwszoligowego podwórka, które walczyły w hali OSIR-u były: KPR Legionowo, Wybrzeże Gdańsk oraz oczywiście Nielba Wągrowiec.
Na początku dwudniowych rywalizacji szczecińska Pogoń uległa MMTS-owi Kwidzyn 22:25, a KPR Legionowo musiało zadowolić się podziałem punktów z gdańskim Wybrzeżem (25:25). Swoje pierwsze starcie żółto-czarni rozegrali z drużyną z Kwidzyna. Pomimo zaangażowania, zespołowi z Wągrowca nie udało się pokonać kwidzynian. Podopieczni trenera Pawła Nocha ulegli rywalowi 26:32. Bramki dla wągrowieckiego MKS-u zdobyli w tym meczu: Michał Tórz 5, Michał Obiała 5, Mindaugas Tarcijonas 4, Aleksander Kryszeń 4, Łukasz Białaszek 3, Bartosz Świerad 2, Bartosz Biniewski 2, Bartosz Witkowski 1. W bramce Nielby swoje atuty pokazała cała trójka bramkarzy: Adrian Konczewski, Norbert Witkowski oraz Waldemar Mielczarek. Wraz z zespołem MMTS-u, na turniej do Wągrowca przybył Kamil Sadowski - były nielbista. Niestety, w związku z kontuzją rozgrywający nie miał okazji zaprezentowania swoich umiejętności.
Sporą niespodzianką było pokonanie Gaz-System Pogoni Szczecin przez KPR Legionowo (24:22). W ostatnim meczu pierwszego dnia zawodów żółto-czarni odnieśli pierwsze zwycięstwo, ogrywając Wybrzeże Gdańsk 28:23. Trafienia dla gospodarzy zaliczyli: Kryszeń 6, Białaszek 6, Świerad 4, B. Witkowski 3, Biniewski 3, Tarcijonas 2, Robert Kieliba 1, Obiała 1, Pietrzkiewicz 1, Widziński 1.
Sobota rozpoczęła się od zwycięstwa MMTS-u Kwidzyn nad Wybrzeżem Gdańsk 28:24. Potem Nielba zmierzyła się z liderem pierwszoligowej grupy A - zespołem KPR Legionowo. Mecz był zacięty. Do przerwy zanotowano remis 10:10. W końcówce wągrowczanie zaprezentowali się jednak skuteczniej i wygrali całe spotkanie 20:18. Na listę strzelców MKS-u wpisali się: Tarcijonas 3, Biniewski 3, Obiała 3, Świerad 3, Tórz 3, Widziński 3, Białaszek 2. W drużynie z Legionowa na parkiecie zaprezentowała się dwójka byłych zawodników Nielby: Kamil Ciok oraz Tomasz Szałkucki.
W dalszych meczach Wybrzeże Gdańsk zanotowało remis z Gaz-System Pogoń Szczecin 20:20. MMTS Kwidzyn nie dał natomiast szans drużynie z Legionowa (27:19). Turniej zamykało spotkanie gospodarzy imprezy ze szczecińską Pogonią. W konfrontacji lepsi okazali się gracze Gaz-Systemu (21:18). Celne rzuty dla Nielby zaliczyli: Kryszeń 4, Kieliba 3, Białaszek 3, B. Witkowski 2, Świerad 2, Widziński 2, Tarcijonas 1, Pietrzkiewicz 1. Dwa trafienia zaliczył były nielbista, a obecnie rozgrywający Pogoni, Łukasz Gierak.
W wągrowieckim turnieju najlepszy okazał się MMTS Kwidzyn (8 punktów). Nielba Wągrowiec z czterema punkami zajęła drugą lokatę. Trzy punkty pozwoliły ekipie KPR Legionowo zająć trzecie miejsce. Z taką samą ilością punktów, lecz na czwartym miejscu znalazł się Gaz-System Pogoń Szczecin. Ostatnie miejsce przypadło Wybrzeżu Gdańsk (2 punkty).
Zdaniem Pawła Nocha, turniej miał dobrą obsadę. - Był zacięty, o czym świadczą wyniki. Cieszy dobra postawa naszych bramkarzy. Cała trójka broniła bardzo dobrze. Graliśmy trochę falami. Pierwsze połowy mieliśmy bardzo słabe. W drugich odsłonach wyglądało to już dużo lepiej. Popełniliśmy całe mnóstwo prostych błędów, przez co dostawaliśmy dużo kontrataków. Musimy się wystrzegać zbyt wielu niewymuszonych pomyłek technicznych. Było kilka bardzo pozytywnych fragmentów. Mamy jeszcze trochę czasu do rozpoczęcia ligi. Będziemy troszeczkę schodzili z obciążeniami. Na pewno gra w naszym wykonaniu będzie wyglądała dużo lepiej - wyjaśniał szkoleniowiec Nielby Wągrowiec.
Paweł Noch: Cieszy postawa bramkarzy
Nielbiści w ramach przygotowań do dalszej części sezonu ligowego na swoim terenie wzięli udział w turnieju piłki ręcznej.
2. gospodarz turnieju powinien prezentować wszystkie wyniki,statystyki, a na www Nielby prawie Czytaj całość