Henryk Rozmiarek: Bez seksu przy otwartym oknie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kaszel, katar, grypa, przeziębienie, kontuzje - to oprócz Olimpii-Beskid Nowy Sącz rywale drużyny piłkarek ręcznych Piotrcovii w ostatnich dniach. Mimo tego piotrkowski zespół wygrał dwa mecze.

- Co tutaj dużo mówić. Chciałem podziękować dziewczynom za to, że pokazały charakter - mówił po spotkaniu z Olimpią-Beskid Nowy Sącz trener Piotrcovii Henryk Rozmiarek.

- W tygodniu poprzedzającym mecz nie mogłem przeprowadzić normalnie ani jednego treningu. Część zawodniczek przyszła zagrać wstając prosto z łóżka. Ja też jestem mocno przeziębiony. Daliśmy jednak radę będąc, tak uważam, zespołem lepszym od rywala. Śmiałem się po meczu mówiąc swoim zawodniczkom aby w tym tygodniu nie uprawiały seksu przy otwartym oknie. W następną sobotę czeka nas bowiem trudne spotkanie w Chorzowie z Ruchem - dodał z uśmiechem na ustach piotrkowski szkoleniowiec.

Jedną z zawodniczek, które w tygodniu poprzedzającym spotkanie walczyły z chorobą, była Agata Wypych. Doświadczona zawodniczka, zdobywczyni ośmiu bramek, po meczu również była skora do żartów.

- Teraz z dziewczynami wracamy leżeć w łóżkach i wychodzimy z nich dopiero przed meczem z Ruchem. Mówiąc już całkiem serio to zmotywowało nas podejście drużyny z Nowego Sącza, która przyjechała do Piotrkowa po pewne zwycięstwo. Pokazałyśmy dzisiaj, że mimo tego, że jesteśmy przedostatnie w tabeli to nie można nas jeszcze skreślać. Będziemy walczyć z każdym. Co zmieniło się w naszej grze? Przede wszystkim gramy agresywniej w obronie i od tego tak naprawdę wszystko się zaczyna - powiedziała Wypych.

Jeszcze dwa tygodnie temu nastroje w Piotrcovii były fatalne. Drużyna zajmowała ostatnie miejsce w tabeli i była kandydatem numer 1 do spadku z ligi. Wiele zmieniło się po przyjściu trenera Rozmiarka, który przywrócił zawodniczkom wiarę we własne umiejętności i w to, że potrafią wygrywać. W najbliższą sobotę piotrkowianki jadą do Chorzowa na mecz z miejscowym Ruchem, z którym przed własną publicznością wygrały wysoko w pierwszej rundzie.

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
Szelest
5.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trener tak przewrotnie zakazuje , wiedząc ,że wzbronione więcej smakuje  
avatar
blue26
4.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Chorzowie dostaniecie lanie i wtedy do łóżka! Mecz odbędzie się w niedziele.  
avatar
JIIIS
4.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Henryk Rozmiarek jak zwykle w formie :):)  
85Lukasz
4.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Którą trzeba rozgrzać?