1 
Przetrzebieni kontuzjami poznaniacy pojechali do Wągrowca bez Mateusza Lubiewskiego, Jakuba Kasperczaka, Macieja Dubisza, Tomasza Łączkowiaka, Bartosza Badowskiego i Dariusza Zarzyckiego. Mimo mocno przemeblowanej obrony i kilku korekt w ofensywie zagrali dobre spotkanie i zainkasowali komplet punktów.
Wynik meczu otworzył Patryk Skrzypczak. Było to jednak jedyne prowadzenie gospodarzy w tym meczu. Po bramkach Łukasza Niedzielaka i Michała Kasperczaka na tablicy widniał wynik 4:2 dla przyjezdnych. Po dwudziestu minutach goście prowadzili już 12:8, a duża w tym zasługa Damiana Komisarka, który był najlepszym strzelcem MKS-u w pierwszej połowie. Ostatnie 10 minut pierwszej części to lepsza gra miejscowych. Na przerwę oba zespołu schodziły do szatni przy wyniku 14:13 dla poznaniaków.
Po zmianie stron nastąpiła także zmiana w grze lidera rozgrywek. Zawodnicy MKS-u grali dużo szybciej i skuteczniej. Wyprowadzali szybkie kontrataki i w 53. minucie prowadzili 30:20. Dobre zawody rozgrywali wspomniani wcześniej starszy z braci Kasperczaków i Damian Komisarek, dwie ważne bramki zdobył 17-letni Piotr Jarosz, a sporo ożywienia wprowadził nieszablonowy Mateusz Janur. Mrówczą pracę w obronie wykonali Bartosz Przedpełski, Jakub Pochopień i Konrad Szczukocki, a przewaga rosła z minuty na minutę. Jeszcze pięć minut przed końcem meczu poznaniacy prowadzili różnicą 10 trafień, ale kilka błędów i ambitna gra miejscowych spowodowały zmniejszenie rozmiarów porażki.
Ostatecznie MKS Poznań pokonał Nielbę II Wągrowiec 34:29 i zachował miano niepokonanej drużyny.
MKS Nielba II Wągrowiec – MKS Poznań 29:34 (13:14)
MKS Nielba: Mielczarek, Szolc - Radzicki 9, Skrzypczak 6, Pietrzkiewicz 4, Matecki 2, Westwal 2, Pajczyk 2, Krzyżanek 1, Hoffmann 1, Kamyszek 1, Jędrzejczak 1, Gajewski, Śróda
MKS: Kopczyński, Sobota, - M. Kasperczak 7, Komisarek 6, Pochopień 5, Janur 5,
Niedzielak po 5, Przedpełski 4, Jarosz 2, Perri, Szczukocki, Cegła, Piechowiak
źródło: mks.poznan.pl
na Instagramie 
na Facebooku 
