GSPR Gorzów wycofany z rozgrywek

Sprawdził się najczarniejszy ze scenariuszy. GSPR Gorzów w poniedziałek zostanie oficjalnie wycofany z rozgrywek I ligi piłki ręcznej mężczyzn. Gorzowianie zagrają jeszcze w Wolsztynie i ze Spójnią.

Tym razem doszło do skutku Walne Zebranie GSPR. Na spotkaniu zebrała się większość członków stowarzyszenia, dokładnie 10 osób. Do tego przekazano 2 upoważnienia od Konrada Wieczorka i Filipa Kliszczyka. Przedstawiono zalecenia pokontrolne od Wydziału Sportu Urzędu Miasta.

Na początku przedstawiono też sprawozdanie finansowe. Z roku 2012 klub ma jeszcze 22 tysiące długu. 177 tysięcy złotych GSPR dostał w poprzednim roku od miasta, a 60 tysięcy z reklam. Całość pokryła jednak koszty bieżące. Najważniejszą kwestią było jednak dalsze funkcjonowanie pierwszej drużyny GSPR.

- W obecnej sytuacji utrzymanie I ligi jest niemożliwe i nieopłacalne. Drużyna seniorska nie ma prawa bytu - mówił przewodniczący zebrania Łukasz Bronowicki.

- My składamy wniosek o wycofanie drużyny z I ligi. Nie mamy pieniędzy. Chyba, że ktoś znajdzie w najbliższym czasie jakieś 40 tys. - dodał prezes Robert Jankowski.

W nieciekawej sytuacji są także juniorzy, dla których pierwsza część dofinansowania ma zostać przesłana pod koniec marca, a druga w kwietniu.

- Jestem zadowolony z pracy drużyny. Żaden z zawodników od sierpnia nie wziął ani złotówki. Moją największą porażką był półfinał Mistrzostw Polski Juniorów w Płocku. Mieliśmy awansować do finału. Mecze w Płocku były moimi ostatnimi w karierze trenerskiej - mówił trener Piotr Gintowt. Ostatecznie jednak szkoleniowiec rozważa, czy nie zasiąść na ławce w ostatnim meczu zespołu. Do Wolsztyna ma zaś pojechać Ryszard Patalas.

Klub będzie nadal prowadził drużyny młodzieżowe, choć i tutaj nie jest łatwo. Działacze nie chcą jednak zakończyć szkolenia, bo to oznaczałoby całkowity koniec piłki ręcznej w Gorzowie, która ma ogromne tradycje w mieście nad Wartą i wielu znakomitych wychowanków. Działacze będą teraz szukać hali do regularnych treningów młodzieży. Hali taniej i odpowiedniej do tej dyscypliny sportu.

To, o czym mówili prezesi, po burzliwych dyskusjach postanowiono przedstawić jako uchwałę. Z uwagi na trudną sytuację finansową rozpatrywano wycofanie klubu z rozgrywek dnia 25 lutego. Dziesięcioma głosami za i jednym wstrzymującym przyjęto powyższą uchwałę. Jest to więc koniec seniorskiego zespołu. W związku z tym odbędzie się jeszcze czwartkowy mecz z Wolsztyniakiem w Wolsztynie i na pożegnanie z kibicami sobotni pojedynek z Kar-Do Spójnia Gdynia.

Trener Piotr Gintowt pożegna się meczem z Kar-Do Spójnia Gdynia
Trener Piotr Gintowt pożegna się meczem z Kar-Do Spójnia Gdynia
Komentarze (17)
skejl
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na odbudowę sensownej drużyny seniorów potrzeba ok. 5 lat. Ważne, żeby handball kogoś w Gorzowie interesował, żeby młodzież gdzieś trenowała, wtedy jakoś to pójdzie. 
avatar
Varsovia
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krótko mówiąc piłka ręczna przegrywa z żużlem. Niestety. 
Dico25
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
PS. nie ma takiego klubu jak iskra 
Dico25
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak nie mieli pieniędzy, to po co przystępowali do rozgrywek? Czysta amatorka. 
avatar
jelo
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
az dziw bierze żeklub w kotrym graja sami jacys juniorzy nie ptorafi sie utrzymac. te długi, w sumie niewielkie, jednak widac potrafia wykonczyc. tak to bywa jak sie kiedys zysło ponad stan, ko Czytaj całość