Puchar EHF: Elverum zagrało dla Wisły, hity dla KIF i Magdeburga

Elverum Handball zremisowało z Team Tvis Holstebro w drugim meczu grupy C rozegranym w ramach 3. kolejki Pucharu EHF. Ciekawie było także w pozostałych niedzielnych pojedynkach.

Remis w norwesko-duńskim pojedynku w pewnym stopniu poprawia sytuację Orlen Wisły Płock, która po tragicznych zawodach przegrała z RK Mariborem Branik 23:26 (13:13). Do niedzielnych pogromców Nafciarze tracą już trzy punkty, do Duńczyków dzielą ich jednak zaledwie dwa oczka, które odrobione mogą zostać w bezpośrednim starciu. Wisła zdecydowanie skomplikowała swoją sytuację w grupie i by pozostać w walce o awans do najlepszej ósemki, w kolejnym pojedynku z Mariborem musi odnieść zdecydowane zwycięstwo.

Pozostałe niedzielne spotkania dostarczyły nie mniejszej dawki emocji, lecz ich stawką były przede wszystkim losy pierwszych miejsc w grupach. W grupie B prowadzenie objęła ekipa KIF Kolding, która po zaciętym spotkaniu pokonała Rhein-Neckar Löwen 25:23 (13:11). Dwubramkowa zaliczka może jednak nie wystarczyć do ostatecznego tryumfu w grupie, bowiem faworytami rewanżu będą Lwy z Mannheim.

O krok od zwycięstwa w grupie D jest SC Magdeburg Bartosza Jureckiego. W niedzielne popołudnie Gladiatorzy po kapitalnych zawodach ograli HBC Nantes 27:20, przesądzając o losach meczu już w pierwszych minutach (rozpoczęli od prowadzenia 5:1). Świetny występ dla niemieckiego klubu zaliczyli skrzydłowi Robert Weber i Yves Grafenhorst (obaj po 6 bramek) oraz golkiper Gerrie Eijlers. Trzy bramki dla Magdeburga zdobył Bartosz Jurecki. Przed rewanżem Gladiatorzy są w bardzo uprzywilejowanej sytuacji.

KIF Kolding - Rhein-Neckar Löwen 25:23 (13:11) 
Najwięcej bramek: dla KIF - Lasse Boesen 6, Kim Andersson 5, Lukas Karlsson, Cyril Viudes - po 4; dla RNL - Alexander Petersson 6, Zarko Sesum, Bjarte Myrhol - po 4.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1. Frisch Auf! Goeppingen 6 6 0 0 181:155 12
2. Fraikin BM Granollers 6 3 0 3 171:165 6
3. FC Porto 6 2 0 4 159:170 4
4. HC Midtjylland 6 1 0 4 155:176 2

Elverum Handball - Team Tvis Holstebro 28:28 (16:15)
Najwięcej bramek: dla Elverum - Magnus Gullerud 8, Iso Sluijters 6, Andreas Ronnberg, Steffen Stormo Stegavik - po 4; dla Holstebro - Michael Damgaard Nielsen 9, Patrick Wiesmach Larsen 6.

RK Maribor Branik - Orlen Wisła Płock 26:23 (13:13)
Najwięcej bramek: dla Nikola Spelić 7, Miha Zarabec 5; dla Orlen Wisły - Petar Nenadić 7, Valentin Ghionea 6.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1. SC Magdeburg 6 5 1 0 200:146 11
2. Grundfos Tatabanya 6 4 0 2 161:157 8
3. KIF Kolding 6 2 1 3 166:172 5
4. Maccabi Castro Tel Awiw 6 0 0 6 146:198 0

HBC Nantes - SC Magdeburg 20:27 (8:13)
Najwięcej bramek: dla Nantes - Valero Rivera Folch 7, Jorge Maqueda Pena 4; dla Magdeburga - Robert Weber, Yves Grafenhorst - po 6, Andreas Rojewski 5, Bartosz Jurecki 3.

Stiinta Municipal Dedeman Bacau - Besiktas JK Stambuł 26:24 (15:13)
Najwięcej bramek: dla Stiinty - Ionut Ramba 7, Marius Bondar 5, Uelington Da Silva Ferreira 4; dla Besiktasu - Ramazan Done 9, Tolga Ozbahar, Vladimir Zelić - po 3.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 THW Kiel 6 6 0 0 191:144 12
2 GOG 6 3 0 3 182:180 6
3 Fraikin BM Granollers 6 2 1 3 174:195 5
4 KS Azoty Puławy 6 0 1 5 169:197 1
Komentarze (2)
JohnyN
25.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kluczowe to będą nasze następne mecze w EHF. Muszą wygrać wszystko i do tego z Holstebro większą różnicą bramek niż u nas oni wygrali... 
avatar
marczyński
24.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bądź co bądź, kluczowy dla wszelkich rozstrzygnięć będzie mecz Mariboru z Team Tvis 16 marca. Wisła jest w sytuacji ciężkiej, ale nie dramatycznej. Teraz pozostaje wygrać (aż!) wszystkie mecze, Czytaj całość