Popularni Harcerze bliscy zgarnięcia kompletu punktów w rywalizacji z głogowską siódemka byli już w meczu pierwszej rundy rozgrywek. Wówczas zawiodła skuteczność w ostatnich minutach. - Mecz cały czas był na styku, w końcówce zagraliśmy jednak fatalnie w ostatnich pięciu-sześciu minutach i skończyło się na porażce - wspomina szkoleniowiec Czuwaju Bogusław Kubicki.
W środowy wieczór przemyscy zawodnicy zamierzają wziąć srogi rewanż na ekipie Chrobrego, która co ciekawe ostatnie zwycięstwo odniosła właśnie w starciu z Czuwajem. - Nastroje w zespole są bojowe, podobnie zresztą jak przed meczem z Piotrkowem. Liczymy jednak, że teraz uda się wygrać. Oba zespoły prezentują obecnie chyba podobny poziom. Z naszej strony nie zabraknie na pewno ambicji i woli walki - zapowiada Kubicki.
Co okaże się więc kluczem do wygranej? W ocenie trenera Harcerzy decydujące znaczenie będzie miała chłodna głowa. - Spotkanie będzie miało dużą stawkę zarówno dla nas, jak i dla nich. Ten kto popełni mniej błędów i zachowa zimną krew w decydujących momentach, zwycięży - kończy.
SPR Chrobry Głogów - Czuwaj Przemyśl / 27.02.2013, godz. 18:00