W niemieckich szeregach nie wystąpiło kilku ważnych graczy. Kontuzje wykluczyły Uwe Gensheimera oraz Svena-Sorena Christophersena. Z powodu gry w europejskich pucharach nie wystąpili Patrick Groetzki i Oliver Roggisch. Zabrakło również Holgera Glandorfa oraz Larsa Kaufmanna.
Z 18 zawodników, którzy zostali powołani na mecze ze Szwajcarią, aż 10 miało rozegranych w kadrze mniej niż 16 pojedynków. Wśród nich znalazło się 3 debiutantów: bramkarz Jens Vortmann oraz rozgrywający Christian Dissinger i Fabian Gutbrod.
Mimo tylu zmian w składzie, Niemcy odnieśli dwa pewne zwycięstwa. W sobotę wygrali 36:22, natomiast w niedzielę 30:25. W obu starciach ich najlepszym strzelcem był lewoskrzydłowy HSG Weltzar Kevin Schmidt. W pierwszym meczu zdobył 9 goli, natomiast w drugim trafił do siatki 10 razy.
- Danie szansy gry młodzieży jest bardzo ważne, ponieważ oni są naszą przyszłością. W tym dwumeczu pokazali swoją chęć do ciągłego rozwijania się - mówi zadowolony Martin Heuberger.
Mecze ze Szwajcarią były dla Niemców elementem przygotowań do kwietniowych pojedynków w kwalifikacjach do Mistrzostw Europy z Czechami (4 i 7 kwietnia). - W tych spotkaniach z pewnością wystawimy bardziej doświadczonych zawodników. Musimy do nich podejść ze 100% koncentracją - zapowiada Heuberger.
W eliminacjach do europejskiego czempionatu, nasi zachodzi sąsiedzi zgromadzili dotychczas 2 punkty, przegrywając z Czarnogórą i pokonując Izrael.