Marko Vujin: Vive i Metalurg nie dojrzały do gry w półfinale Ligi Mistrzów

- Ironią jest fakt, że do Final Four Ligi Mistrzów dotrą Vive Targi Kielce lub Metalurg Skopje - mówi poirytowany Marko Vujin, rozgrywający THW Kiel.

Paweł Nowakowski
Paweł Nowakowski
Podopiecznych Alfreda Gislasona którzy bronią tytułu najlepszej drużyny Starego Kontynentu los skojarzył w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z MKB Veszprém. Z wyników losowania nie jest jednak zadowolony Marko Vujin, który występował w węgierskim zespole w latach 2007-2012. - Chcieliśmy uniknąć Veszprém - oznajmił w rozmowie z portalem nemzetisport.hu. - To łamie mi serce, że Veszprém lub THW Kiel będzie musiało się pożegnać, choć ich miejsce jest w najlepszej czwórce - dodał.

Leworęczny rozgrywający zapytany jakiego rywala wolałby w walce o Final Four odparł. - Vive Targi Kielce ponieważ nie są zaliczane do najsilniejszych lub HSV Hamburg, bowiem jest blisko nas. - Ironią jest fakt, że do Final Four dotrą Vive Targi Kielce lub Metalurg Skopje, choć żaden z tych zespołów nie dojrzał do gry w turnieju finałowym - podkreślił poirytowany Vujin. Jego zdaniem miejsce w Final Four bezdyskusyjnie należy się THW Kiel, MKB Veszprém oraz FC Barcelonie, a stawkę półfinalistów powinien uzupełnić HSV Hamburg lub SG Flensburg-Handewitt.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

LM: Vive z Metalurgiem o Final Four, bratobójcze pojedynki w Hiszpanii i Niemczech

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×