Zeszłotygodniowe badania dawały nadzieję, iż poważnie wyglądająca kontuzja Tkaczyka z rewanżowego meczu z Pick Szeged zakończy się zaledwie kilkutygodniową przerwą. W czwartek "Młody" poddany został ponownej diagnozie w Bieruniu, po której okazało się, że więzadła krzyżowe nie zostały naruszone. Naderwane są jedynie więzadła boczne przyśrodkowe.
Na łamach oficjalnej strony klubowej Tkaczyk powiedział: - Potwierdziły się dobre wiadomości. Za dziesięć dni być może wrócę do treningów. Oznacza to, że doświadczony rozgrywający będzie najprawdopodobniej do dyspozycji Bogdana Wenty w nadchodzącym dwumeczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Metalurgiem Skopje (21 i 28 kwietnia). "Młody" z pewnością jednak nie wystąpi w przyszłotygodniowym turnieju Final Four Pucharu Polski w Legionowie.