Zgodnie z planem - relacja z meczu KS Meble Wójcik Elbląg - AZS UW Warszawa

W meczu 23. kolejki I ligi gr. A szczypiorniści KS Meble Wójcik Elbląg pokonali przed własną publicznością AZS UW Warszawa 25:22.

Faworytem pojedynku pomiędzy Wójcikiem a AZS był gospodarz meczu, który plasuje się w środku ligowej tabeli. Przyjezdni natomiast z jedenastoma punktami okupują jej dolne krańce.

Spotkanie rozpoczęło się od dwuminutowej kary dla Michała Flisiak, który faulował najbardziej bramkostrzelnego elbląskiego zawodnika. Akademicy popełniali proste błędy oraz nie mogli wstrzelić się w bramkę i w 5. minucie meczu przegrywali już 0:3. Niemoc strzelecką AZS przełamał dopiero trzy minuty później Kamil Praski, a chwilę później po dwóch błyskawicznych kontrach przyjezdnych był remis 3:3. Kolejne minuty spotkania to wyrównana gra, z nieznacznym prowadzeniem Wójcika. Przyjezdni bardzo starali się doprowadzić do wyrównania, ale nie pozwolił im na to Marek Wróbel, który zaliczył kilka skutecznych interwencji pomiędzy słupkami. Przez pierwszą połowę meczu obie drużyny popełniały sporo błędów, dlatego do przerwy padły tylko 22 bramki (12:10).

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie i do 36. minuty gospodarze utrzymywali dwubramkowe prowadzenie (15:13). Warszawiacy mieli doskonałą okazję do odrobienia strat grając w podwójnej przewadze, jednak nie potrafili skutecznie wykończyć akcji. Niezadowolony z postawy swoich zawodników Grzegorz Czapla, poprosił w 44. minucie o przerwę. Na nic się ona jednak nie zdała, gra toczyła się niemal punkt za punkt. Zarówno elblążanie jak i przyjezdni popełnili w tym meczu mnóstwo błędów przy podaniach, przez co gra mogła się niezbyt podobać zgromadzonym w hali kibicom. Pięć minut przed syreną kończącą mecz gospodarze prowadzili 24:19 i wiadomo już było, że dwa punkty zostaną w Elblągu. Tak też się stało, Meblarze wygrali 25:22 i umocnili swoją pozycję w środku ligowej tabeli.

Wójcik Meble Elbląg - AZS UW Warszawa 25:23 (12:10)

Wójcik: Wróbel, Rycharski - Michałów 7, Jędrzejewski 3, Gryz 3, Spychalski 2, Szczepański 2, Maluchnik 2, Ośko 2, Nowakowski 1, Dawidowski 1, Malandy 1, Kupiec 1, Fonferek, Lipczyński, Grablewski.
Kary: 14 minut
Karne: 1/2

AZS: Malanowski, Troński - Puszkarski 7, Monikowski 4, Kuc 3, Waśko 2, Flisiak 2, Praski 2, Wysocki 1, Zaprutko 1, Król, Brinovec.
Kary: 12 minut
Karne: 4/5

Sędziowali: Leszczyński R.-Strzelczyk
Widzów: 200

Komentarze (2)
kuzyn Wojtek
14.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Glowna atrakcja tego spotkanie byly popisy sedziowskie. Kolejny mecz w ktorym wyczyny sedziow mozna porownac z kabaretywymi umiejetnosciami najlepszych komikow. Jedno trzeba oddac panom Leszczy Czytaj całość
oj_oj
14.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nudny ten mecz był. Punkty jednak zostały w Elblągu i to się liczy.