Dariusz Bobrek: Ciężko gra się w Przemyślu

Tylko jeden punkt w ostatnich czterech meczach muszą zdobyć piłkarze ręczni Zagłębia Lubin, aby zapewnić sobie utrzymanie w PGNiG Superlidze. Pierwsza szansa już w niedzielę.

Łukasz Lemanik
Łukasz Lemanik

Zadanie wydaje się łatwe do wykonania. Miedziowym wystarczy zdobyć jeden punkt w starciu z outsiderem ligi, zespołem który pożegnał się już z najwyższą klasą rozgrywkową, który po 24. meczach ma na swoim koncie tylko cztery punkty. Łatwo jednak nie będzie, bo Czuwaj na własnym parkiecie, to drużyna, która potrafiła napsuć sporo krwi kilku dużo wyżej notowanym drużynom.

Wystarczy wspomnieć, ze jedynie zwycięstwo w sezonie zespół z Przemyśla odniósł w starciu z Powenem Zabrze, który walczy w fazie play-off. Po punkcie również na własnym terenie Czuwaj zanotował po remisie z Miedzią Legnica i… Zagłębiem Lubin.

- Pamiętamy o tym spotkaniu i wiemy, jak ciężko gra się w Przemyślu. Jedziemy tam, jednak po zwycięstwo, bo chcemy jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie w Superlidze - mówi Dariusz Bobrek. - Czuwaj pomimo, iż nie ma już szans nawet na baraże z pewnością tanio skóry nie sprzeda i będzie chciał pokazać się przed własną publicznością z jak najlepszej strony - dodaje szkoleniowiec miedziowych.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×