Zmartwychwstanie gdynianek - relacja z meczu Vistal Łączpol Gdynia - AZS Politechnika Koszalińska

Vistal Łączpol Gdynia wyrównał stan rywalizacji o brązowy medal na 1:1. W drugim meczu gdynianki wygrały 23:22, choć przez większość spotkania stroną dominującą były przyjezdne z Koszalina.

Vistal Łączpol Gdynia po porażce w pierwszym meczu o brązowy medal mistrzostw Polski chciał za wszelką cenę wygrać drugie spotkanie. Początek meczu zaczął się bardzo źle dla gospodyń. Po bramkach Iwony Szafulskiej, Aleksandry Kobyłeckiej i Moniki Odrowskiej to drużyna Politechniki Koszalin prowadziła 3:0. W 6. minucie kontaktową bramkę dla Vistalu zdobyła Katarzyna Duran (2:3). Gospodynie zdołały doprowadzić do remisu w 9. minucie spotkania po rzucie karnym pewnie wykorzystanym przez Katarzynę Koniuszaniec (3:3). Akademiczki z Koszalina wyszły jeszcze na dwubramkowe prowadzenie, jednak nie zdołały utrzymać przewagi i na tablicy często widniał rezultat remisowy. W 20. minucie spotkania młodziutka Ewa Andrzejewska dała gospodyniom wyjść na prowadzenie 8:7. Ostatnie minuty pierwszej części gry to całkowity przestój Vistalu Łączpolu. Błędy w ataku oraz problemy z przejściem defensywy AZS-u spowodowały stratę prowadzenia gospodyń. Dzięki bramkom Sylwii Matuszczyk i Iwony Szafulskiej AZS Politechnika prowadziła do przerwy 13:10.

Kolejne 30 minut tego meczu rozpoczęło się tragicznie dla gdynianek. Dwa rzuty karne podyktowane dla przyjezdnych i drużyna z Koszalina prowadziła już 15:10.
Bardzo słabo grający przez większość tego meczu Vistal przegrywał w 49. minucie 15:20 i od tej minuty role się odwróciły. Ekipa trenera Waldemara Szafulskiego rozkojarzyła się wysokim prowadzeniem i straciła pięć bramek z rzędu. Vistal wyprowadzając szybkie kontry 3 minuty później już remisował! Katarzyna Koniuszaniec rzuciła na 20:20 i była to jej 8 bramka tego dnia. W tej dramatycznej i nerwowej końcówce więcej doświadczenia wykazały gospodynie. Natasa Krnic wyprowadziła Vistal na prowadzenie 23:22, a AZS miał za mało czasu, aby doprowadzić do dogrywki. Vistal Łączpol Gdynia wyrównał stan rywalizacji na 1:1. Kolejne mecze zostaną rozegrane w Koszalinie.

Vistal Łączpol Gdynia - AZS Politechnika Koszalińska 23:22 (10:13)

Vistal Łączpol Gdynia: Kowalczyk, Gapska – Koniuszaniec 8, Andrzejewska 5, Kalska 4, Duran 3, Krnic 1, Pawłowska 1, Petrinja 1, Białek, Janiszewska, Kulwińska

AZS Politechnika Koszalin: Szywerska – Kobyłecka 7, Odrowska 6, Dąbrowska 3, Matuszczyk 2, Szafulska 2, Dworaczyk 1, Muchocka 1, Chmiel, Koprowska

Źródło artykułu: