25-letni obrotowy nie był do dyspozycji trenera MMTS-u już w minionym tygodniu, w dwóch pierwszych spotkaniach z Orlen Wisłą. Powody nieobecności Pereta wyjaśnił szkoleniowiec kwidzynian: - Michał został pociągnięty przy rzucie za rękę w meczu z Mielcem, wyglądało na poważne wybicie barku. Okazało się, że nie jest tak źle, lecz lekarze zalecili mu jednak przerwę - tłumaczy Krzysztof Kotwicki.
Sam zawodnik pomimo drobnych problemów zdrowotnych pali się do gry. Jego występ w sobotnim i ewentualnie niedzielnym meczu z Nafciarzami jest jednak raczej niemożliwy. - Podjęliśmy taką decyzję, że lepiej go trzymać na grę o medale niż zrobić mu teraz krzywdę i powiększyć uraz. Michał bardzo chce grać, ale lepiej wrócić tydzień później, niż potem pauzować dwa miesiące - stwierdza Kotwicki.
Sobotni mecz MMTS-u z Wisłą rozpocznie się o godz. 20:30. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na relację na żywo z piątkowych, sobotnich oraz niedzielnych meczów PGNiG Superligi mężczyzn i kobiet oraz barażowych gier I ligi.