Gra o tron w Kielcach - zapowiedź weekendowych meczów PGNiG Superligi Mężczyzn

Przed nami najważniejsze momenty sezonu PGNiG Superligi Mężczyzn. Już w najbliższy weekend Vive Targi Kielce i Orlen Wisła Płock rozpoczną walkę o tytuł mistrza Polski.

O pierwsze miejsce

Vive Targi Kielce - Orlen Wisła Płock / 18.05.2013 godz. 18:00 i 19.05.2013 godz. 19:00

- W tym sezonie w konfrontacjach z Vive jesteśmy jednak gorsi tylko o jedną bramkę i nie składamy broni w walce o mistrzostwo Polski - zapowiada były prezes Orlen Wisły Płock, Andrzej Miszczyński. - Wszyscy mamy tę świadomość, że wygrana w Kielcach dałaby nam sporo szans na zdobycie tytułu. Z drugiej jednak strony wiemy, że będzie bardzo trudno - dodaje, cytowany przez Polską Agencję Prasową, trener Krzysztof Kisiel. Nafciarze jadą do jaskini lwa, z której w tym sezonie żywy nie uszedł nikt. Wicemistrzowie Polski jesienią, grając we własnej hali, potrafili jednak ekipę Bogdana Wenty pokonać, więc przy maksymalnej koncentracji i odrobienie szczęścia na nawiązanie walki z kielczanami stać być ich powinno także na wyjeździe. - Wiadomo, że chcielibyśmy rozstrzygnąć tą rywalizację w trzech spotkaniach - nie kryje w rozmowie ze SportoweFakty.pl Michał Jurecki. O to nie będzie  łatwo, "święta wojna" zawsze wyzwala bowiem dodatkowe emocje, a płocczanie z wysokości trybun dopingowani będą przez przyszłego trenera, Manolo Cadenasa. Gospodarze do pierwszych finałowych starć przystąpią w najmocniejszym zestawieniu, a wśród gości zabraknie tylko Pawła Paczkowskiego, kibice mogą więc oczekiwać emocji najwyższego sortu.

W fazie zasadniczej:
Orlen Wisła Płock - Vive Targi Kielce 32:25 (16:16)
Vive Targi Kielce - Orlen Wisła Płock 29:22 (16:9)

W Hali Legionów na parkiecie czeka nas walka na śmierć i życie
W Hali Legionów na parkiecie czeka nas walka na śmierć i życie

O trzecie miejsce

KS Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn / 18.05.2013 godz. 20:00 i 18.05 2013 godz. 20:00

MMTS Kwidzyn w tym sezonie w półfinale mistrzostw Polski grał po raz szósty z rzędu, w ciągu pięciu ostatnich lat ekipa z Pomorza na ligowym podium stawała aż czterokrotnie. Azoty o podobnych wynikach mogą jak na razie tylko marzyć, medalu na krajowych parkietach nie sięgnęły bowiem jeszcze nigdy w historii, a jedyna próba - jeszcze pod wodzą Bogdana Kowalczyka - zakończyła się bolesnym zderzeniem ze ścianą postawioną przez płocką Wisłę. Obecny rywal puławian tak renomowany nie jest, a ekipie Marcina Kurowskiego przysługiwać będzie w dodatku atut własnego parkietu, wyraźnego faworyta rywalizacji o trzecie miejsce wskazać więc nie sposób. W lepszej sytuacji kadrowej są goście, zespół Azotów z plagą kontuzji i przeciwnościami losu w ćwierćfinale poradził sobie jednak doskonale, a w porównaniu do starć z Vive do gry wrócić powinien już Piotr Masłowski. - Kluczem będzie przede wszystkim nasza obrona oraz kontrataki - zapowiada przed wizytą nad Wisłą bramkarz MMTS-u, Sebastian Suchowicz. Jego zespół potrzebuje przynajmniej jednego wyjazdowego zwycięstwa, by urealnić swoje szanse na brązowy krążek, ostatnio w starciach z Azotami kwidzynianom wiedzie się jednak nie najlepiej.

W fazie zasadniczej:
KS Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn 30:28 (13:13)
MMTS Kwidzyn - KS Azoty Puławy 29:31 (15:16)

MMTS na zwycięstwo nad Azotami czeka od ubiegłorocznego turnieju Final Four Pucharu Polski
MMTS na zwycięstwo nad Azotami czeka od ubiegłorocznego turnieju Final Four Pucharu Polski

O piąte miejsce

NMC Powen Zabrze - Tauron Stal Mielec / 19.05.2013 godz. 17:00

Sezon jeszcze się nie skończył, zarówno w Zabrzu, jak i w Mielcu więcej myśli się jednak o rozgrywkach kolejnych. Już teraz wiadomo, że jesienią barw NMC Powenu bronić będzie Sebastian Suchowicz, a szeregi Tauron Stali zasilą Antonio Pribanic i Nikola Dzono. W obu przypadkach to dopiero początek wzmocnień, najpierw szczypiornistów czeka jednak walka o piąte miejsce mistrzostw Polski, co dla gospodarzy niedzielnego meczu będzie realizacją sportowego celu, a gościom pozwoli osłodzić niepowodzenie, jakiego doznali w półfinałowej konfrontacji z kwidzynianami. - Zwyciężyliśmy dwoma bramkami, o to chodziło i walczymy o piąte miejsce. To nasz cel, który został postawiony przed sezonem - nie krył po wyeliminowaniu Gaz-System Pogoni Szczecin Dariusz Mogielnicki. Zabrzanie beniaminka pokonali i u siebie, i na wyjeździe, w spotkaniu rewanżowym na własne życzenie fundując sobie nerwówkę. Stal w pokonanym polu pozostawiła Piotrkowianina, a oba mecze z Kiperem były pokazem radosnej, ofensywnej piłki ręcznej.

W fazie zasadniczej:
Tauron Stal Mielec - NMC Powen Zabrze 38:24 (20:10)
NMC Powen Zabrze - Tauron Stal Mielec 30:27 (15:14)

W meczu o piąte miejsce trudno wskazać zdecydowanego faworyta
W meczu o piąte miejsce trudno wskazać zdecydowanego faworyta

Wynik spotkań PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
[nextpage]
O siódme miejsce

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Gaz-System Pogoń Szczecin / 18.05.2013 godz. 17:00

Dla Piotrkowianina awans do fazy play-off był spełnieniem marzeń, Gaz-System Pogoń łapiąc się do czołowej "ósemki" wykonała z kolei plan minimum. Beniaminków pod względem organizacyjnym i finansowym dzieli przepaść, a nazwiskami szczecinianie wyprzedzają sobotnich rywali o dwie długości, na mecie sezonu obie ekipy w końcowej klasyfikacji będą jednak sąsiadami. - W pewnym momencie zaczęliśmy grać indywidualnie i to nas zgubiło. Zresztą zespół z Zabrza zrobił ten sam błąd w końcówce. To są te mankamenty, które musimy wyeliminować, jeśli tego nie będziemy poprawiać będziemy stali w miejscu - nie krył po porażce z NMC Powenem trener Pogoni, Rafał Biały. Szczecinianie dysponują nieprzeciętnym sportowym potencjałem, przed nimi jednak jeszcze sporo pracy w kontekście gry o najwyższe laury w polskiej lidze. W tym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej ekipa Gaz-System Pogoni dopiero okrzepła i wyżej zacznie mierzyć jesienią. Piotrkowianinowi o medalach raczej marzyć nie przyjdzie, a ostatnie mecze sezonu trener Tadeusz Jednoróg z pewnością będzie chciał wykorzystać na selekcję składu i sprawdzanie graczy w kontekście przydatności do gry w kolejnym sezonie.

W fazie zasadniczej:
Gaz-System Pogoń Szczecin - Piotrkowianin Piotrów Tryb. 33:28 (14:12)
Piotrkowianin Piotrów Tryb. - Gaz-System Pogoń Szczecin 30:26 (14:13)

Jesienią w bezpośrednim starciu obu ekip górą była Pogoń
Jesienią w bezpośrednim starciu obu ekip górą była Pogoń

O utrzymanie

Zagłębie Lubin - Czuwaj Przemyśl / 18.05.2013 godz. 16:00

Sobota będzie w PGNiG Superlidze dniem pożegnań. Jako pierwszy swój ostatni mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczy Czuwaj Przemyśl, którego czeka wyjazdowe starcie z Zagłębiem Lubin. Podopieczni Bogusława Kubickiego i Piotra Kroczka w sumie w tym sezonie zgromadzili na swoim koncie sześć oczek, z których aż połowa stanowi owocną starć z Siódemką Miedź Legnica. Ekipa z Podkarpacia do krajowej elity dostała się po barażach i rzeczywistość najwyższej ligi ewidentnie ją przerosła. Przemyślanie sportowo znacznie odstawali od całej stawki, wyrównaną walkę z rywalami nawiązując jedynie na własnym parkiecie. Na oczach swoich kibiców Czuwaj przed tygodniem z ekstraklasą pożegnał się godnie, ogrywając zespół Marka Motyczyńskiego. O sukces w Lubinie będzie znacznie trudniej, Zagłębie z dziewięciu ostatnich ligowych meczów wygrało bowiem aż sześć i w kończącym sezon starciu z pewnością zrobi wszystko, by udowodnić sobie i reszcie ligi, że na rywalizację o utrzymanie zwyczajnie nie zasłużyło.

W poprzednim meczu:
Czuwaj Przemyśl - Zagłębie Lubin 30:33 (15:16)

Czuwaj w tym sezonie zdobył sześć punktów. Jeden z nich był efektem remisu z Zagłębiem
Czuwaj w tym sezonie zdobył sześć punktów. Jeden z nich był efektem remisu z Zagłębiem

Siódemka Miedź Legnica - SPR Chrobry Głogów / 18.05.2013 godz. 18:00

- W uznaniu dla naszych fanów, którzy zawsze byli z nami, podjęliśmy decyzję, że na sobotni mecz wstęp będzie bezpłatny. Warto przyjść na mecz z Chrobrym i podziękować zawodnikom i trenerom za ambitną walkę o uratowanie dla naszego miasta Superligi - zapowiada dyrektor legnickiego klubu, Tomasz Góreczny. Siódemka Miedź o zachowanie ligowego bytu walczyła dzielnie, trener Motyczyński po raz drugi z rzędu cudu dokonać nie był jednak w stanie i ekipa uzbrojona w młodych graczy jesienią będzie szukać szczęścia na pierwszoligowych parkietach. Dla Chrobrego niedzielne spotkanie będzie chwilowym oddechem. Przed tygodniem głogowianie zapewnili sobie dziesiąte miejsce w tabeli i już w kolejny weekend czeka ich jeden z najważniejszych dwumeczów w ostatnich latach, którego stawką będą występy w ekstraklasie. Na grającą o honor Siódemkę trener Krzysztof Przybylski z pewnością nie rzuci więc wszystkich sił. To, co najistotniejsze, uczestnika turnieju Final Four Pucharu Polski czeka dopiero pod koniec maja.

W poprzednim meczu:
SPR Chrobry Głogów - Siódemka Miedź Legnica 25:24 (13:17)

Legniczanie żegnają się z PGNiG Superligą
Legniczanie żegnają się z PGNiG Superligą

Tabela fazy play-out

#DrużynaMZPpdPBramkiPkt
1. Sandra Spa Pogoń Szczecin 5 4 0 1 138:141 8
2. Zagłębie Lubin 5 3 0 2 146:131 6
3. KPR RC Legionowo 5 3 0 2 133:137 6
4. Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 5 2 1 3 156:145 5
5. Meble Wójcik Elbląg 5 2 0 3 123:124 4
6. SPR Stal Mielec 5 1 0 4 131:149 2
Źródło artykułu: