Kolejne zawodniczki opuszczają KSS Kielce

Będący na skraju upadku KSS Kielce traci swoje najlepsze zawodniczki. Szanse na to, że drużyna ze świętokrzyskiego przystąpi do rozgrywek Superligi są minimalne.

Kielecki klub wciąż odwleka decyzję o przystąpieniu do rozgrywek PGNiG Superligi w sezonie 2013/2014, choć termin zgłaszania zespołów upłynął z końcem maja. Władze KSS-u poprosiły Związek Piłki Ręcznej w Polsce o wydłużenie tej daty do połowy czerwca. Ostateczna decyzja ma być jednak znana o wiele wcześniej. Jeśli nie uda się zgromadzić potrzebnych funduszy, to KSS przystąpi prawdopodobnie do rozgrywek drugiej ligi.

KSS Kielce traci kolejne zawodniczki
KSS Kielce traci kolejne zawodniczki

Tymczasem kieleckie szczypiornistki intensywnie poszukują nowych klubów. Większość z nich nie może narzekać na brak ofert, bo mają za sobą bardzo udany sezon. Dotyczy to zwłaszcza jego pierwszej części. Od dawna wiadomo, że do zespołu mistrza Polski wróci liderka KSS-u i królowa strzelczyń Superligi, Kamila Skrzyniarz. Być może w ślad za nią pójdzie również utalentowana rozgrywająca Honorata Syncerz.

Reprezentantka Polski, Paulina Piechnik wzmocni natomiast od nowego sezonu szeregi KGHM Metraco Zagłębia Lubin. Być może nową zawodniczką Miedziowych zostanie ponadto skrzydłowa Kinga Lalewicz.
 
Wiadomo też, że inna skrzydłowa Marzena Paszowska oraz rozgrywająca Aleksandra Grzesik są bliskie podpisania kontraktu z norweskim drugoligowcem Voss HK, gdzie trenerem jest były szkoleniowiec KSS-u, Marian Siewruk.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu: