Manuel Strlek o Lidze Mistrzów: Naszym celem w przyszłym sezonie będzie ćwierćfinał

- Udowodniliśmy, że należymy do czterech-pięciu najlepszych drużyn w Europie, wbrew wcześniejszym deklaracjom, że nie zasługujemy na grę w Final Four - przekonuje Manuel Strlek.

Szczypiorniści Vive Targów Kielce w rozgrywkach Ligi Mistrzów zajęli trzecie miejsce, doznając raptem dwóch porażek - w 1/8 z Pick Szeged i w półfinale z FC Barceloną. - Mieliśmy dobre losowanie, ale w sporcie potrzebujesz trochę szczęścia. Uważam, że możemy być naprawdę zadowoleni z wyniku. Teraz będziemy chcieli to kontynuować - podsumował miniony sezon na europejskich parkietach w rozmowie z portalem hrsport.net Manuel Strlek. - Półfinał z Barceloną był niezwykle trudnym spotkaniem. Muszę podkreślić, że przez cały sezon nie mieliśmy tak wymagającego przeciwnika, to był nasz mały minus. Gdybyśmy wcześniej rozegrali z 2-3 tak trudne mecze, z pewnością byłoby lepiej i łatwiej - trafnie ocenił chorwacki skrzydłowy.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

Według Manuela Strleka kluczowym czynnikiem, który przyczynił się do zdobycia przez kielczan w minionym sezonie mistrzostwa, Pucharu Polski oraz wywalczenia trzeciego miejsca w Final Four Champions League był zgrany monolit. - Osobiście nie wyróżniłbym kogoś w szczególności, przez cały sezon graliśmy dobrze jako zespół. Niektóre jednostki się wyróżniają - tak jest zawsze w każdym zespole. Udowodniliśmy, że należymy do czterech-pięciu najlepszych drużyn w Europie, wbrew wcześniejszym deklaracjom, że nie zasłużyliśmy na grę w Final Four - podkreślił Strlek, odnosząc się do słynnej wypowiedzi Marko Vujina.

Losowanie grup Ligi Mistrzów 2013/14 odbędzie się w piątek 28 czerwca. Jakie cele będą mieli podopieczni Bogdana Wenty w przyszłej edycji? - Naszym celem w przyszłym roku będzie awans do ćwierćfinału. O Final Four powalczymy, jeśli stworzymy sobie ku temu okazję - wyznał "Manu". - Nie należy się spodziewać, że skoro w tym roku byliśmy na trzecim miejscu, w przyszłym będzie jeszcze lepiej. Wiele zespołów mocno w siebie inwestuje i obecnie jest 6 drużyn, które będą walczyły o europejski tron np. PSG, Barcelona, Veszprem, HSV czy THW Kiel - zaznaczył.

Manuel Strlek w sezonie 2012/13 wystąpił łącznie w 33 spotkaniach, rzucając dla Vive Targów Kielce 120 bramek
Manuel Strlek w sezonie 2012/13 wystąpił łącznie w 33 spotkaniach, rzucając dla Vive Targów Kielce 120 bramek

Komentarze (7)
avatar
KANAP
19.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dla takich zespołów jak ViVE jest to podwójnie trudne,turniej w Niemczech pokazał, że sędziowie gwiżdżą pod znane zespoły Barcelonę, Kiel. A Kielce są kopciuszkiem, z resztą polski zespół nie j Czytaj całość
avatar
skejd
19.06.2013
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
W gronie tych najlepszych drużyn stawka jest bardzo wyrównana i osiągnąć dwa razy z rzędu F4 to spora sztuka. Dużo będzie zależeć od losowania. Na pewno chętnych do gry w F4 jest bardzo dużo: j Czytaj całość
avatar
HBLLove
19.06.2013
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Racja - skład się praktycznie nie zmieni w nowym sezonie to i cele muszą być identyczne jak w sezonie poprzednim. Aczkolwiek nie będzie to łatwe do wykonania. Awansować do FF i nawet zająć 3 mi Czytaj całość
avatar
wislander
19.06.2013
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Realna ocena sytuacji przez Strleka. Inne zespoły dokonały znaczących wzmocnień (zwłaszcza PSG, Veszprem i Barca) i konkurencja z roku na rok jest coraz większa, więc do FF nie będzie się łatwo Czytaj całość