Mieczysław Granda: Utrzymanie będzie naszym sukcesem

AZS UMCS Lublin wywalczył w poprzednim sezonie awans na zaplecze PGNiG Superligi. - Jako beniaminek musimy podchodzić do rozgrywek z pokorą - przyznaje trener, Mieczysław Granda.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Lubelski zespół przygotowania do nowego sezonu w komplecie rozpoczął na początku sierpnia. - Przez cały czas trenujemy w Lublinie na miejscu. Część zawodników, tych niepracujących, wybierze się na obóz do Pucka - wyjaśnia Granda w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Młodzi szczypiorniści AZS UMCS-u nad Bałtykiem spędzą blisko dwa tygodnie. Wśród nich znajdzie się między innymi pozyskany latem rozgrywający, Michał Dziemiach. Zawodnicy, których na zgrupowaniu w Pucku zabraknie, ćwiczyć będą na własnych obiektach pod okiem debiutującego w tym sezonie w roli drugiego trenera Jakuba Ignaszewskiego.

Sparingowe granie beniaminek rozpocznie za tydzień, a jego pierwszym rywalem będzie zespól Bursy Puławy. - Mieliśmy mierzyć się z Białą Podlaską, ale do tego spotkania nie dojdzie. Ponadto weźmiemy udział w jednym z turniejów. Mamy do wyboru Przemyśl oraz Warszawę - mówi Granda.

O co jesienią grać będzie lubelski zespół? - Każdy beniaminek ma jeden cel i jest nim utrzymanie - nie kryje doświadczony szkoleniowiec. - Trzeba być realistą. Zachowanie ligowego bytu będzie naszym podstawowym celem. Mamy pewne plany rozwojowe, ale jako beniaminek musimy do rozgrywek podchodzić z pokorą. Utrzymanie będzie naszym sukcesem.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×