Ostatni sprawdzian przed Ligą Mistrzyń na plus (relacja)

Zespół z Lublina, tak jak zakładał, pojechał nad morze po dwie wygrane i kolejne 4 punkty. Spotkanie rozegrane ze Słupią nie było dla nikogo zaskoczeniem, bowiem drużyna gospodarzy zajmuje końcowe miejsce w tabeli i nie była dla mistrzyń kraju ciężkim przeciwnikiem.

Spotkanie w Słupsku zawodniczki SPR-u rozegrały na pełnym luzie. Trener drużyny Edward Jankowski oszczędził nawet cztery podstawowe zawodniczki - Dorotę Malczewską, Ewę Damięcką, Małgorzatę Majerek oraz Sabinę Włodek, by mogły odpocząć i nabrać sił przed zbliżającym się turniejem w Danii.

Początek spotkania był w miarę wyrównany, lublinianki pozwoliły nawet na to by w 6. minucie przeciwniczki prowadziły 4:3, po bramce Anity Unijak.

Odpoczynek SPR-u trwał do 18. minuty, kiedy to na tablicy widniał wynik 10:9 dla Słupska, zespół z Lublina wziął się ostro do gry i po zejściu na przerwę prowadził już 17:12.

W drugiej połowie spotkania lublinianki stopniowo powiększały bramkową przewagę, tak, iż w 50. minucie było już 27:19. Szkoleniowiec lublinianek pozwolił wejść na parkiet zawodniczkom, które jeszcze w tym sezonie nie miały okazji zagrać i spisywały się niesamowicie.

Olga Figiel, młoda rozgrywająca zdobyła 4 bramki dla swojego zespołu, był to jej pierwszy mecz w tym sezonie. Najskuteczniejszą zawodniczką okazała się Kristina Repelewska inkasując 7. trafień. Ostatecznie SPR Lublin pokonał Słupię Słupsk 32:21.

Słupia Słupsk - SPR Asseco BS Lublin 21:32 (12:17)

Słupia: Łoś - Unijat 7, Szabała 5, Pniewska 4, Łazańska-Korewo 3, Muchocka 2, Żurawska, Podolak, Szczukowska, Marciuk.

SPR Asseco BS: Chemicz, Pierzchała - Repelewska 7, Rukaite 6, Figiel 4, Rola 4, E. Malczewska 3, Aleksandrowicz 3, Puchacz 2, Marzec 2, Wolska 1, Łabul, Tyda.

Sędziowali: Jarosław Budzianowski i Krzysztof Pytlik.

Widzów: ok. 100.

Komentarze (0)