LM: Wielkie starcie i emocje w Hamburgu, HSV w korzystniejszej sytuacji

Pasjonująco zapowiada się drugie starcie pomiędzy HSV Hamburg a Füchse Berlin o awans do Ligi Mistrzów. Komu przypadnie chwała i prestiż, a kto będzie musiał zadowolić się grą jedynie w Pucharze EHF?

Środowa konfrontacja odbywająca się w Max-Schmeling-Halle obfitowała w wiele zwrotów akcji. Mimo imponującego początku HSV Hamburg i prowadzenia różnicą nawet sześciu trafień, do głosu doszli szczypiorniści Füchse Berlin. W samej końcówce pojedynku, gdy wydawało się, że ekipa ze stolicy Niemiec odniesie skromne zwycięstwo, skuteczny zryw hamburczyków sprawił, iż pierwsze starcie zakończyło się remisem 30:30. Wynik ten w korzystniejszej sytuacji stawia były zespół Marcina Lijewskiego.

Dla obu drużyn był to pierwszy ważny mecz w sezonie. - Spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie. Hamburg rozpoczął mocno, mieliśmy swoje szanse, ale nie zostały one należycie wykorzystane. W piątek czeka nas trudne starcie w Hamburgu, ale damy z siebie wszystko - oznajmił opiekun Lisów, Dagur Sigurdsson w rozmowie z Berliner Morgenpost.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas!

Atut własnej hali jest teraz w rękach obrońców tytułu - co przy drużynach o tak wyrównanym potencjale, może być czynnikiem decydującym. Szkoleniowiec hamburczyków przestrzega jednak przed hurraoptymizmem. - Mamy za sobą pierwszą połowę, ale nasza pozycja wyjściowa jest obiecująca. Przed nami jednak kolejne ciężkie 60 minut - podkreślił na łamach oficjalnej strony HSV Martin Schwalb.

Dotychczas obie drużyny w rozgrywkach Ligi Mistrzów rywalizowały ze sobą trzykrotnie. Statystyki przemawiają za drużyną Bartłomieja Jaszki - 2 zwycięstwa i remis. W O2 World Hamburg gra toczyć się będzie o prestiż i chwałę. Zwycięzca zostanie dokooptowany do grupy D, gdzie rywalizować będą AaB Aalborg Handbold (Dania), SG Flensburg-Handewitt (Niemcy), RK Gorenje Velenje (Słowenia), Naturhouse La Rioja (Hiszpania) i lepszy z dwumeczu pomiędzy HK DROTT Halmstad (Szwecja) - Handball Esch (Luksemburg). Przegrany będzie musiał zadowolić się występami jedynie w Pucharze EHF.

HSV Hamburg - Füchse Berlin / 23.08.2013 godz. 19.00
Pierwszy mecz: 30:30

Król strzelców minionej edycji, Hans Lindberg był najskuteczniejszym zawodnikiem HSV w Berlinie. Duńczyk równie udany występ zaliczy w rewanżu?
Król strzelców minionej edycji, Hans Lindberg był najskuteczniejszym zawodnikiem HSV w Berlinie. Duńczyk równie udany występ zaliczy w rewanżu?
Komentarze (42)
avatar
njord
23.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
HSV ! PIEKNIE 
avatar
into the vortex
23.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kapitalny mecz, szkoda Lisów. Mieli już 5 i przegrali. Szkoda. Jaszka przeciętny mecz. W drugiej połowie Heinevetter i cała obrona już nie taka dobra. PS Wkurzający komentator - nie znam niemi Czytaj całość
adek87
23.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
czy ten spiker musi im zawsze podpowiadac jak dopingowac swoj zespol 
avatar
Maćko18
23.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie znam się aż tak na Bundeslidze, więc się zapytam. Skąd Fuchse wzięło tego Zachrissona? Nieźle dzisiaj gra, a ta jego wkrętka, to w ogóle... 
avatar
into the vortex
23.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Heinevetter jest znakomity!!!