Gaz-System Pogoń testuje Chorwata

Marijan Basić testy w Gaz-System Pogoni Szczecin rozpoczął od turnieju w Malborku, na którym gazownicy przebywali od piątku. W swoim debiucie z Mołdawianami - ekipie Olimpus-85-USEFS Kiszyniów strzelił 4 bramki (Pogoń wygrała tamten mecz 44:29). Znacznie lepiej zagrał przeciwko pierwszoligowcowi z Olsztyna - tamtejszej Warmii. Czy to jednak wystarczy, by Pogoń zakontraktowała tego zawodnika?

- Na pewno jest przygotowany fizycznie. Wiemy, że przez jakiś czas nie miał piłki w rękach i to widać. W tej chwili mamy dylemat z tego względu, że potrafi zagrać trochę nieoczekiwanie. Aczkolwiek to wszystko jest kwestią ustawienia - ocenił zawodnika w kilku wstępnych słowach trener Rafał Biały.

- Ma fajny przegląd sytuacji i niekonwencjonalne dogranie do koła. Bardzo dobrze "wiąże" środek obrony. Chcielibyśmy zobaczyć u niego jeszcze zagrożenie rzutowe. Wiemy, że jego warunki temu nie sprzyjają, ale pokazał parę ładnych, zatrzymanych rzutów z biodra, które były dosyć zaskakujące. Jeszcze go obserwujemy. Zobaczymy jeszcze co pokaże w piątek w meczu z Zagłębiem. Wtedy podejmiemy decyzję - zaznaczył opiekun gazowników.

Ostatnim klubem chorwackiego szczypiornisty był niemiecki SV Ferndorf, który na co dzień reprezentuje 2. Bundesligę. Mierzy 190 cm wzrostu i waży 90 kg. Nominalną pozycją 26-latka jest środek rozegrania, na której w szczecińskim zespole występują już Michal Bruna oraz Filip Kliszczyk.