Adrian Konczewski: Potrzeba trochę czasu, aby się wszystko zazębiło

Nielba Wągrowiec jest już po ostatnim sprawdzianie aktualnej formy okresu przygotowawczego. - Wszystko powraca na właściwe tory - mówi Adrian Konczewski, bramkarz MKS-u.

W II Memoriale Leona Walleranda żółto-czarni zmierzyli się z Wybrzeżem Gdańsk, MMTS-em Kwidzyn oraz KPR-em Legionowo. W pierwszym meczu podopieczni trenera Pawła Nocha przegrali z beniaminkiem PGNiG Superligi, KPR-em Legionowo 22:26.

- W całym turnieju graliśmy w okrojonym składzie. Kontuzje,które mamy, na szczęście nie są poważne. Wszystko powraca na właściwe tory. Co prawda przegraliśmy z drużyną z Legionowa, to jednak udało się nam nawiązać walkę. Z tego należy się cieszyć - ocenia Adrian Konczewski.

W dwudniowych zawodach w Gdańsku brał udział powracający do drużyny po przebytym urazie pleców Michał Krawczyk. - Po jego kontuzji nie ma już śladu. Wiadomo, że potrzebne jest nam jak najwięcej grania i obycia meczowego. W turnieju wystąpiliśmy w składzie, w którym nowi zawodnicy dopiero zaczynają ze sobą grać. Oprócz Michała Krawczyka, mamy od niedawna w drużynie Bogdana Oliferchuka. Na prawym rozegraniu występuje Darek Widziński, który wcześniej nie dostawał szans na grę od pierwszych minut. Są nowi skrzydłowi w zespole: Bartek Jankiewicz i Mateusz Pacała. Potrzeba trochę czasu, aby się wszystko zazębiło i gra wyglądała płynnie. Wszystko idzie jednak w dobrym kierunku - wyjaśnia bramkarz Nielby Wągrowiec.

Starcie z kolejnym przeciwnikiem również nie przyniosło wągrowieckim szczypiornistom wygranej. Nielbiści ulegli MMTS-owi Kwidzyn 29:20. Na zakończenie imprezy żółto-czarni wygrali jednak z gospodarzem zawodów, Wybrzeżem Gdańsk 26:23. - Cieszymy się, że udało się nam nawiązać walkę z Wybrzeżem, a nawet zwyciężyć. W tegorocznym okresie przygotowawczym nie zanotowaliśmy zbyt wielu zwycięstw - tłumaczy "Adi".

W pierwszym starciu nowego sezonu ligowego piłkarzom ręcznym MKS-u przyjdzie zmierzyć się na wyjeździe z WKS Grunwaldem Poznań. Inauguracyjny pojedynek rozgrywek odbędzie się w sobotę, 14 września. Czy przed tym wydarzeniem nielbiści rozegrają jeszcze jakieś spotkania kontrolne? - Mamy już wolne od sparingów. Odkąd pamiętam, zawsze w ostatni weekend nie rozgrywaliśmy żadnych meczów - informuje nielbista.

W sezonie ligowym 2013/2014 Nielba Wągrowiec dysponować będzie dwoma bramkarzami. Oprócz doświadczonego Adriana Konczewskiego, który od dawna reprezentuje żółto-czarne barwy, w bramce Nielby stanie Cezary Marciniak. Jak układa się współpraca pomiędzy bramkarzami, których wspólne korzenie sięgają Płocka? - Bardzo pozytywnie. Nie ma żadnych problemów jeśli chodzi o nasze relacje. W zakończonych sparingach pokazał się z pozytywnej strony. Mam nadzieję, że będziemy czerpali z jego gry szereg korzyści - mówi Adrian Konczewski.

Komentarze (0)