Włodarze śląskiego klubu postawili wszystko na jedną kartę, kontraktując nowego trenera i cały zastęp doświadczonych, uznanych zawodników. Przed sezonem w trakcie meczów sparingowych w Zabrzu rozpoczęto mozolny proces zgrywania drużyny i układania wszystkich klocków, Górnik będzie jednak potrzebował sporo czasu, zanim na parkiecie wszystko zacznie funkcjonować dokładnie tak, jak należy.
- W tej chwili ciężko cokolwiek powiedzieć o naszej grze. Na pewno mieliśmy ciężkie przygotowania do sezonu, wykonaliśmy dość mocną pracę i miejmy nadzieję, że przyniesie ona efekty - mówi Daniel Żółtak, który z powodu kontuzji na parkiet wróci najwcześniej pod koniec roku.
- Na pewno potrzebujemy czasu, aby to wszystko się zgrało i scaliło. Liga zbliża się szybkimi krokami, a początek sezonu czeka nas naprawdę ciężki, będziemy chcieli jednak pokazać się z jak najlepszej strony i miejmy nadzieję, że będzie to wyglądało coraz lepiej - dodaje z kolei skrzydłowy zabrzańskiej siódemki, Patryk Kuchczyński.
Zabrzanie nowy sezon rozpoczną wyjazdową konfrontacją z Vive Targami Kielce. - Będzie tam ciężko o dobry wynik - nie ma wątpliwości Żółtak. - Po chłopakach widać jednak, że się zgrywają. Brakuje jeszcze dopracowania pewnych elementów, potrzebujemy czasu. Cały czas idziemy jednak do przodu - kończy zawodnik Górnika. Niedzielny mecz w Kielcach rozpocznie się o godzinie 20:30.