Minimum dwa tygodnie przerwy Ivana Nikcevicia!

Przez co najmniej dwa tygodnie pauzować będzie skrzydłowy Orlen Wisły Płock Ivan Nikcević. Serb w ligowym meczu z SPR Chrobrym Głogów lekko naderwał mięsień dwugłowy.

Dzisiejsza informacja o przymusowej przerwie w grze 32-letniego skrzydłowego to najczarniejszy scenariusz, którego obawiali się kibice i sztab szkoleniowcy Orlen Wisły Płock. Ze względu na nieobecność Adama Wiśniewskiego (kontuzja ręki), Nikcević był bowiem jedynym zdrowym lewoskrzydłowym w szeregach Nafciarzy. Uraz odniesiony w poniedziałkowym starciu z SPR Chrobrym Głogów okazał się jednak zbyt poważny i jak informuje oficjalna strona klubu, Serb pauzować będzie od dwóch do trzech tygodni.

Nie wiadomo natomiast kiedy oczekiwać będzie można powrotu Wiśniewskiego. "Gadżet" obecnie nie trenuje i w piątek lub poniedziałek przejdzie badanie kontrolne kontuzjowanej ręki. Wówczas wskazać będzie można przypuszczalną datę jego powrotu na ligowe parkiety.

Być może w najbliższym meczu ligowym z Gwardia Opole zagra natomiast Paweł Paczkowski, który trenuje już z pełnymi obciążeniami po urazie więzadeł łokcia prawej ręki. Oprócz Wiśniewskiego, Nikcevicia i Kamila Syprzaka (przechodzi rehabilitację po artroskopii kolana) w składzie Wisły zabraknie także Marcina Wicharego. Golkiper Nafciarzy naciągnął więzadła poboczne i oczekuje na diagnozę lekarzy.

Źródło artykułu: