Marcin Lijewski: Jestem dumny z naszego zespołu

- Nie spodziewałem się, że możemy zagrać tak dobrze przeciwko tak silnemu rywalowi, jak THW Kiel - mówi rozgrywający Orlen Wisły Płock, Marcin Lijewski.

Nafciarze z czwartą drużyną ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzów walczyli jak równy z równym, niejednokrotnie prowadząc nawet różnicą trzech-czterech bramek. Na tym, że komplet punktów pojechał ostatecznie za naszą zachodnią granicę, zaważyła ostatnia minuta, podczas której Wisła popełniła prosty błąd bezlitośnie wykorzystany przez rywali.

- Jestem dumny z naszego zespołu i tego, że byliśmy w stanie postawić się takiemu rywalowi. Niestety, w ostatnich minutach zapłaciliśmy cenę za brak doświadczenia porównywalnego z Kilończykami. Teraz pozostaje nam tylko kontynuować pracę, którą wykonywaliśmy do tej pory. Jestem pewien, że z tygodnia na tydzień będziemy coraz lepsi. Na przyszłość patrzę z optymizmem - podkreśla były reprezentant Polski.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

Mecz z mistrzami Niemiec po raz kolejny pokazał także, jak dużo daje Wiśle własny obiekt wypełniony po brzegi przez żywiołowo reagujących kibiców. Fani po raz kolejny byli w europejskich pucharach ósmym zawodnikiem Nafciarzy. - Muszę podziękować naszym sympatykom, którzy byli fantastyczni i niezwykle nam pomogli - podsumowuje Lijewski. Za tydzień rywalem Wiślaków będzie francuska Dunkierka.

Komentarze (5)
avatar
Krzysztof_WP
23.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"Szeryf" fajnie, że jesteś. Powodzenia. 
Naff
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Każdy z zawodników Wisły w trakcie meczu popełnił jakiś błąd. Milas miał tego pecha, że popełnił go w paskudnym dla siebie i dla rozstrzygnięcia meczu momencie.
Myślę, że przegrana mocno pecho
Czytaj całość
avatar
Wisła Płock
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Miałem przyjemność porozmawiać z Marcinem troszkę dłużej.
Super gość. Widać, że to prawdziwy profesjonalista.
Wielka indywidualność i znakomity zawodnik.
Jeśli mu zdrowie pozwoli, to pogra n
Czytaj całość
avatar
wpm
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Lijek troche odzyl w Plocku. Nie to, ze w HSV gral zle, ale dobre mecze przeplatal ze slabymi. Tutaj wieksza "odpowiedzialnosc" jest na jego barkach i jak widac, wcale mu to nie przeszkadza. Na Czytaj całość
avatar
cezarWP
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Niestety, w ostatnich minutach zapłaciliśmy cenę za brak doświadczenia porównywalnego z Kilończykami."
Konkretnie to właśnie doświadczenia Szeryfa zabrakło w końcówce. Nikt go w tej drużynie n
Czytaj całość