Dramatyczne spotkanie z mieleckimi Czeczeńcami zakończyło się podziałem punktów, mimo iż po pierwszych trzydziestu minutach meczu opolanie wypracowali sobie aż jedenastobramkową przewagę (20:9). Po zmianie stron przyjezdni rzucili się jednak w szaleńczą pogoń, przez co mecz zakończył się ostatecznie remisem 30:30. Pomimo niewykorzystania okazji do pierwszego zwycięstwa w sezonie, trenera Gwardzistów cieszył wywalczony punkt.
- Na gorąco, tuż po meczu czuliśmy niedosyt, bo z przebiegu meczu mogliśmy to spotkanie wygrać. Biorąc jednak pod uwagę to z kim graliśmy i to, że zdobyliśmy pierwszy punkt w lidze, to zaczynamy ten remis doceniać. Teraz patrzymy na to w ten sposób, że ten punkt zdobyliśmy, a nie straciliśmy go - stwierdza Marek Jagielski.
Szkoleniowiec opolskiej drużyny ma nadzieję, iż punkt wywalczony w miniony weekend będzie impulsem do powiększenia swojego dorobku. - Chciałbym, by ten punkt, czyli nasz mały sukcesik, był początkiem dalszej drogi i byśmy podtrzymali passę punktową. Liczę, że ten remis będzie początkiem punktowania. Mamy teraz trzy takie mecze, w których musimy szukać punktów - uważa.
Wspomniane przez opiekuna Gwardii mecze to starcia z KPR-em Legionowo (wyjazd), MMTS-em Kwidzyn (dom) i SPR Chrobrym Głogów (wyjazd). Pierwsze z nich szczypiorniści ze stolicy województwa opolskiego rozegrają już w najbliższą sobotę o godz. 18:00. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na RELACJĘ LIVE z tego spotkania!