Bertus Servaas: Rutenka w Kielcach? Pierwsze słyszę

Białoruski rozgrywający Sarhei Rutenka, zdaniem części mediów, znalazł się na celowniku Vive Targów Kielce. - Nie ma takiego tematu - deklaruje jednak prezes mistrzów Polski, Bertus Servaas.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Pierwsze informacje o tym, jakoby doświadczony zawodnik miał prowadzić zaawansowane negocjacje z kieleckim klubem, pojawiły się w środę wieczorem. Vive miałoby skorzystać na tym, że kontrakt Rutenki z FC Barceloną wygasa wraz z końcem sezonu, sam Servaas pozyskując białoruskiego gwiazdora zrekompensowałby sobie zaś letnie fiasko rozmów z Domagojem Duvnjakiem, które swego czasu nazwał osobistą porażką.

- Rutenka w Kielcach? Pierwsze słyszę. Mogę z ręką na sercu przysiąc, że nie ma takiego tematu. Z tego, co wiem, to zarówno zawodnik, jak i Barcelona są ze swojej współpracy bardzo zadowoleni. Kontrakt Rutenki z klubem wprawdzie wygasa, ale zdziwiłbym się, gdyby nie dostał oferty jego przedłużenia - nie kryje Servaas w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas!

Doświadczony Białorusin zawodnikiem Barcelony jest od sezonu 2009/10. W barwach Dumy Katalonii w ciągu czterech sezonów rzucił w Lidze Mistrzów 265 bramek. Obecnie jest reprezentantem Białorusi. W przeszłości występował także w drużynach narodowych Słowenii i Hiszpanii. Jego transfer do Kielc byłby sporym zaskoczeniem. Trener Bogdan Wenta już teraz ma bowiem w składzie czterech lewych rozgrywających, z czego jeden z nich - Piotr Chrapkowski - trafił do Vive ledwie kilka miesięcy wcześniej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×