- Interesuje nas tylko zwycięstwo, bo w takim meczu jak ten do zdobycia są nie dwa, a cztery punkty - uważa Damian Olichwer, bramkarz Olimpu.
Ewentualna wygrana da grodkowianom umocnienie w środkowych rejonach tabeli i względny komfort przed kolejnymi potyczkami. Z kolei gracze Anilany PŁ UŁ Łódź już teraz są w sytuacji krytycznej. Jako jedyni w lidze przegrali wszystkie siedem spotkań i zamykają stawkę czternastu drużyn. Ostatnio jednak łodzianie notują pewien progres. W Sosnowcu przegrali różnicą dwóch, a u siebie z MKS-em Kalisz jedną bramką. - Trudno mi cokolwiek powiedzieć o zespole z Łodzi. Ze składu z poprzedniego sezonu zostało tam chyba dwóch zawodników, a reszta to juniorzy Anilany. Wynik meczu z zespołem z Kalisza może świadczyć, że ekipie z Łodzi ten mecz po prostu wyszedł, albo też naprawdę zaczynają się zgrywać - komentuje bramkarz grodkowskiej siódemki.
Tak czy inaczej to Olichwer i jego koledzy będą faworytami sobotniego pojedynku. - Wiadomo, że gdy jest się faworytem trochę inaczej podchodzi się do meczu, ale my nie możemy o tym myśleć. Musimy wyjść na boisko i walczyć - kończy Damian Olichwer.
