Poważna kontuzja weterana Górnika Zabrze? Może zakończyć karierę!
Fatalnie dla Dariusza Mogielnickiego zakończył się mecz z SPR Chrobrym Głogów. Weteran Górnika Zabrze wszedł na boisko w końcówce i doznał fatalnie wyglądającego urazu kolana lewej nogi.
Górnik Zabrze pewnym i wysokim zwycięstwem zakończył pojedynek z SPR Chrobrym Głogów. Gospodarze od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego wyraźnie przeważali. Do przerwy prowadzili pięcioma, a po końcowym gwizdku aż dwunastoma bramkami. Zwycięstwo stało jednak w cieniu fatalnie wyglądającej kontuzji Dariusza Mogielnickiego.
Doświadczony kołowy Trójkolorowych pojawił się na placu gry w samej końcówce meczu, ale nie dotrwał do końcowego gwizdka sędziego. Walcząc o pozycję pod polem karnym gości źle postawił nogę i padł na parkiet. Natychmiast został z boiska zniesiony przez kolegów z drużyny, a za linią boczną czekali na niego już klubowy lekarz i ratownicy medyczni z pogotowia ratunkowego.
Na kolano "Mogiela" natychmiast położony został okład lodowy, a zaraz po meczu przeszedł pierwszą obdukcję lekarską. Jej wyniki były fatalne. - Nie chcę nic przesądzać, bo dopiero we wtorek przejdę badanie USG, ale na 90 proc. zerwałem więzadła krzyżowe. Nie wiem co będzie dalej - kręci głową z niedowierzaniem 34-latek.
- Kontuzja Darka Mogielnickiego to dla nas fatalne wieści. Nie zbyt dużej alternatywy na tej pozycji. Jeśli "Mogiel" rzeczywiście wypadnie na dłużej ze składu, to będziemy mieli poważny problem. Jest co prawda w rezerwie Tymek Piątek, ale przed nim jeszcze bardzo dużo pracy aż będzie gotowy do gry na ligowych parkietach. Na razie wygląda to beznadziejnie, bo kolano z miejsca stało się sine - mówi Mariusz Jurasik, lider zabrzańskiej drużyny.Sytuacja Mogielnickiego jest tym bardziej dramatyczna, że podobnego urazu nabawił się on niemal dwa lata temu 30 listopada 2011 roku. Wówczas zmuszony był do pauzy przez osiem miesięcy. W tym wypadku byłoby to prawdopodobnie równoznaczne z zakończeniem jego przygody z zawodowym handballem.
-
krytykFAN Zgłoś komentarz
Wielka szkoda...przy tym wieku całkiem możliwe że już nie powróci do sportu.. Powodzenia. -
handball player Zgłoś komentarz
więzadła kiepska prawa, ale cóż, operacja, rehabilitacja i po 2 miesiącach powrót na boisko :) trzymaj się :)