Puchar Polski: Olimp zatopił Łódź
Będzie trzecia część pucharowej przygody Olimpu Grodków. Beniaminek I ligi pokonał łódzką Anilanę i awansował do kolejnej rundy, w której do rywalizacji włączą się pierwsi reprezentanci Superligi.
Wynik otworzył Marcin Biernat, ale pierwsze minuty należały raczej do łodzian. W 13. minucie po trafieniu Tomasza Wawrzyniaka Anilana prowadziła nawet 6:4, ale miejscowi błyskawicznie doprowadzili do remisu. Do końca pierwszej połowy trwała wymiana ciosów, a na prowadzeniu znajdowali się raz jedni, raz drudzy.
Pierwszą bramkę po przerwie zdobył z rzutu karnego Filip Surosz. Anilana wyprowadziła wynik na 14:13 na swoją korzyść, ale jak się później okazało było to jej ostatnie prowadzenie w meczu. Kluczowy dla losów meczu okazał się fragment między 41., a 49. minutą meczu. Olimp zdobył pięć bramek z rzędu i odskoczył na 24:17.
W ostatnich dziesięciu minutach gospodarze grali już na większym luzie, ale i tak jeszcze powiększyli swoją przewagę.
Olimp Grodków - Anilana PŁ UŁ Łódź 29:19 (13:13)
Olimp: Olichwer, Fiodor, Wasilewicz 1 - Piech 10, T. Biernat 6, Chmiel 3, P. Biernat 3, Górny 2, Żubrowski 2, Smoliński 1, Dziurgot 1, Kolanko, P. Biernat, Urban, Bujak, Ogorzelec.
Anilana: Grzegorczyk, Chmurski - Rutkowski 6, Surosz 6, Wawrzyniak 2, Janczak 1, Wypych 1, Jakubiec 1, Helman 1, Pałasiiak 1, Misiak, Rembeliński, Bartczak, Witkowski.
Kary: Olimp 2 minuty, Anilana 8 minut
Karne: Olimp 6/6, Anilana 6/5
Widzów:250
Sędziowali: Schiwon, Toczyński (Zabrze)