Puchar Polski: Olimp zatopił Łódź

Będzie trzecia część pucharowej przygody Olimpu Grodków. Beniaminek I ligi pokonał łódzką Anilanę i awansował do kolejnej rundy, w której do rywalizacji włączą się pierwsi reprezentanci Superligi.

Po wyeliminowaniu Viretu Zawiercie na kolejnych rywali grodkowskich szczypiornistów los wskazał Anilanę PŁ UŁ Łódź. Takie rozwiązanie przyjęto z zadowoleniem na Opolszczyźnie. Wprawdzie zespół z centralnej Polski sprawił jeszcze większą niespodziankę i wyrzucił z pucharu KSSPR Końskie, ale i tak to Olimp był faworytem tej pary. Z tej roli wywiązał się znakomicie. Zwyciężył przed własną publicznością 29:19 (13:13), czyli jeszcze wyżej niż dziesięć dni temu w meczu o ligowe punkty. Wówczas podopieczni Zdzisława Zielonki pokonali łodzian 31:24.

Oba mecze były zresztą do siebie podobne. Tak jak 10 listopada wyrównana walka trwała do przerwy. Po zmianie stron olimpijczycy zacieśnili szeregi obronne i powoli zaczęli uzyskiwać coraz większą przewagę. - Cieszymy się ze zwycięstwa i awansu i liczymy na atrakcyjnego rywala w kolejnej rundzie, żebyśmy doczekali się w naszej hali prawdziwego święta piłki ręcznej - mówił po spotkaniu Grzegorz Malinowski z obozu gospodarzy.

Wynik otworzył Marcin Biernat, ale pierwsze minuty należały raczej do łodzian. W 13. minucie po trafieniu Tomasza Wawrzyniaka Anilana prowadziła nawet 6:4, ale miejscowi błyskawicznie doprowadzili do remisu. Do końca pierwszej połowy trwała wymiana ciosów, a na prowadzeniu znajdowali się raz jedni, raz drudzy.
Pierwszą bramkę po przerwie zdobył z rzutu karnego Filip Surosz. Anilana wyprowadziła wynik na 14:13 na swoją korzyść, ale jak się później okazało było to jej ostatnie prowadzenie w meczu. Kluczowy dla losów meczu okazał się fragment między 41., a 49. minutą meczu. Olimp zdobył pięć bramek z rzędu i odskoczył na 24:17.
W ostatnich dziesięciu minutach gospodarze grali już na większym luzie, ale i tak jeszcze powiększyli swoją przewagę.

Olimp Grodków - Anilana PŁ UŁ Łódź 29:19 (13:13)

Olimp: Olichwer, Fiodor, Wasilewicz 1 - Piech 10, T. Biernat 6, Chmiel 3, P. Biernat 3, Górny 2, Żubrowski 2, Smoliński 1, Dziurgot 1, Kolanko, P. Biernat, Urban, Bujak, Ogorzelec.

Anilana: Grzegorczyk, Chmurski - Rutkowski 6, Surosz 6, Wawrzyniak 2, Janczak 1, Wypych 1, Jakubiec 1, Helman 1, Pałasiiak 1, Misiak, Rembeliński,  Bartczak, Witkowski.

Kary: Olimp 2  minuty, Anilana 8 minut
Karne: Olimp 6/6, Anilana 6/5
Widzów:250
Sędziowali: Schiwon, Toczyński (Zabrze)

Komentarze (2)
luki99
30.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to fakt nie dośc że świetnie broni to jeszcze karny godny reprezentanta!!!brawo Tomek jesteś wielki 
avatar
Olimp_GRD
21.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawa dla Tomka Wasilewicza za piękny rzut karny ^^