Pogromcy Azotów w Zabrzu - zapowiedź meczu Górnik Zabrze - Initia Hasselt

W najbliższą sobotę szczypiorniści Górnika Zabrze przystąpią do rozegrania długo oczekiwanego w Zabrzu meczu w ramach Challenge Cup. Ich rywalem będzie belgijska Initia Hasselt.

Zabrzanie na udział w rozgrywkach na tym szczeblu musieli długo czekać. Dziś nie ukrywają, że spotkania nawet z Belgami, w szeregach których trudno znaleźć znane nazwiska, są w Zabrzu wielkim wydarzeniem. Initia popularność w Polsce zdobyła przed rokiem. Mało znana, a wręcz egzotyczna ekipa ku zaskoczeniu kibiców wyeliminowała z dalszych rozgrywek Azoty Puławy. Puławianie co prawda przegrali „o włos”, niemniej zespół z Belgii pokazał, że nie można go lekceważyć.

Przed rokiem Initia wygrała wszystkie swoje mecze w grupie A, w ramach rozgrywek 2. rundy. W 3. rundzie Belgowie wyeliminowali RK Sutjeska. Kolejny poziom to słynna już batalia z Azotami Puławy. W obu meczach padły remisy, a o awansie Initii zadecydowała większa liczba bramek zdobytych na wyjeździe. Swoją zeszłoroczną przygodę z Challenge Cup belgijski zespół zakończył dwumeczem z Handball Esch, przegrywając nieznacznie oba spotkania.

Aktualnie drużyna z Hasselt zajmuje w tabeli rodzimej ligi czwartą lokatę. Na tym etapie rozgrywek pierwszym bombardierem zespołu jest Jeffrey Jacobs.

W szeregach zabrzan po ostatnich występach może panować optymistyczny nastrój. W listopadzie, po okresie słabszych stylowo meczów, pokazali się z dobrej strony, ogrywając pewnie Chrobrego Głogów i Gwardię Opole. Największą bolączką zabrzan wydaje się teraz zagospodarowanie pozycji kołowego. Od początku sezonu na parkiecie nie pojawił się Daniel Żółtak. Poważnej kontuzji doznał doświadczony Dariusz Mogielnicki. Do dyspozycji trenera Górnika zostali tylko młody Tymoteusz Piątek oraz Łukasz Kandora, którzy także narzekali na drobne urazy. Mimo tego wydaje się, że zabrzanie są niekwestionowanymi faworytami dwumeczu z Initią. Czy Belgowie znów pokuszą się o sprawienie niespodzianki czy górą będą doświadczeni zabrzanie? Pierwsze starcie już w najbliższą sobotę o 18.

Komentarze (0)