Wynik spotkania KS Azoty Puławy - Górnik Zabrze będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
Spotkanie w Puławach początkowo zaplanowane było na miniony weekend, jednak z uwagi na inauguracyjne występy obu klubów w 3. rundzie Challenge Cup, starcie przełożone zostało na środę. Puławianie europejskie zmagania rozpoczęli od wysokiego zwycięstwa nad tureckim Ozel Idare SK. Podopieczni Bogdana Kowalczyka tryumfowali na parkiecie rywali różnicą piętnastu bramek, przed rewanżem rozstrzygając już losy rywalizacji i praktycznie zapewniając sobie grę w kolejnej fazie pucharu.
Zabrzanie natomiast na własnym parkiecie mierzyli się z dobrze znaną w Puławach Initią Hasselt. Belgijski rywal przed rokiem wyeliminował KS Azoty z europejskich pucharów, jednak ciężko oczekiwać powtórki tego zdarzenia w przypadku Górników. Zespół Patrika Liljestranda wygrał pierwsze starcie 37:30 i przed weekendowym rewanżem w Belgii jest w dogodnej pozycji do przypieczętowania awansu do czołowej szesnastki zmagań.
Po rywalizacji w europejskich pucharach obie ekipy czeka bezpośrednie starcie na krajowym podwórku. Azoty, podrażnione wysoką porażką z Gaz-System Pogonią Szczecin w poprzedniej kolejce, z pewnością spróbują zrewanżować się swoim kibicom za wstydliwą klęskę i jednocześnie zechcą zakomunikować swą gotowość do walki o półfinał mistrzostw kraju.
Będący na fali wznoszącej zabrzanie do Puław nie zawitają jednak w roli skazywanego na pożarcie przeciwnika. Zdobycie parkietu Azotów i umocnienie się na 4. pozycji w tabeli jest bowiem jednym z celów Mariusza Jurasika i spółki w końcówce 2013 roku. Wydaje się, że żadna z drużyn nie będzie oszczędzać sił przed weekendowymi meczami w pucharach, co zapowiada ekscytującą rywalizację.
KS Azoty Puławy - Górnik Zabrze / 27.11.2013, godz. 18:00