Zespół Bartłomieja Jaszki przed podróżą do Brześcia nie ma komfortowej sytuacji. Lisy po przegranym boju z HSV Hamburg o fazę grupową Ligi Mistrzów są typowane jako główny kandydat do triumfu w tegorocznej (2. w historii) edycji Pucharu EHF. W pierwszym meczu pokonali białoruski zespół zaledwie 22:20 - może się więc okazać, że Füchse Berlin pożegna się przedwcześnie z europejskimi pucharami. Takiego scenariusza świeżo upieczeni liderzy Bundesligi nie biorą jednak pod uwagę. - Jeżeli zagramy tak jak we wtorkowym meczu (z Bergischer dop. red.), to powinno wystarczyć, by awansować do fazy grupowej - uważa w rozmowie z eurohandball.com rozgrywający Lisów, Konstantin Igropulo. Ekipa ze stolicy Niemiec ubiega się o organizację turnieju finałowego - awans do kolejnej rundy może mieć spory wpływ na ostateczną decyzję EHF.
Niepewni swojego losy są również szczypiorniści Chambery Savoie. Francuzi, którzy jeszcze w poprzednim sezonie rywalizowali w Champions League z Vive Targami Kielce, wygrali na własnym parkiecie z austriackim Alpla HC Hard jedynie 31:30. Czeka ich więc podobnie jak węgierskie Pick Szeged ostra walka o znalezienie się w gronie 16 najlepszych ekip Starego Kontynentu w tych rozgrywkach.
Jedną nogą w fazie grupowej jest Tatran Prešov z Damianem Krzysztofikiem w składzie. Słowakom zagrozić może jedynie kataklizm - do rewanżowego starcia z RK Maribor Branik przystąpią mając bowiem aż osiem bramek zaliczki. Mały krok w kierunku awansu poczyniło natomiast Csurgoi KK, gdzie występuje Piotr Wyszomirski - Madziarzy o awans biją się z tureckim Besiktasem Stambuł. W 16 meczach rozegranych w miniony weekend padły tylko dwa remis, a był on między innymi dziełem Kadetten Schaffhausen Leszka Starczana. Helweci zdołają wyrzucić za burtę zajmujący aktualnie siódmą lokatę w najsilniejszej lidze świata TSV Hannover-Burgdorf?
Były zespół Manolo Cadenasa, Reale Ademar Leon czeka niełatwe zadanie z chorwackim RK Nexe Nasice. Ekipa z Bałkanów na Półwysep Iberyjski rusza bronić pięciobramkowej przewagi. Sensacja, jakim bez wątpienia będzie wyeliminowanie uczestnika TOP 16 LM z ubiegłego sezonu wisi na włosku....
Harmonogram rewanżowych spotkań 3. rundy Pucharu EHF:
30.11.2013 - sobota
Meshkov Brest (Białoruś) Füchse Berlin godz. 16.00
Stiinta Municipal Dedeman Bacau (Rumunia) - IFK Kristianstad (Szwecja) godz. 13.00
Reale Ademar Leon (Hiszpania) - RK Nexe Nasice (Chorwacja) godz. 18.00
Sporting Lizbona (Portugalia) - Rukometni Klub Porec (Chorwacja) godz. 20.30
Elverum Handball (Norwegia) - HBC Nantes (Francja) godz. 16.00
RK Vojvodina Nowy Sad (Serbia) - Skjern Handbold (Dania) godz. 18.00
Pick Szeged (Węgry) - Benfica Lizbona (Portugalia) godz. 16.15
TSV Hannover-Burgdorf (Niemcy) - Kadetten Schaffhausen (Szwajcaria) godz. 19.00
HC Zomimak Strumica (Macedonia) - Aarhus Haandbold (Dania) godz. 19.00
Lugi HF (Szwecja) - AEK Ateny (Grecja) godz. 16.00
01.12.2013 - niedziela
HC Sporta Hlohovec (Słowacja) - OIF Arendal (Norwegia) godz. 18.30
Alpla HC Hard (Austria) - Chambery Savoie (Francja) godz. 17.00
HCM Constanta (Rumunia) - Mors-Thy Handbold (Dania) godz. 18.00
Csurgoi KK (Węgry) - Besiktas Stambuł (Turcja) godz. 19.15
RK Maribor Branik (Słowenia) - Tatran Prešov (Słowacja) godz. 19.00
Montpellier Agglomeration HB (Francja) - HC Kaustik Wołgograd (Rosja) godz. 17.00
Komplet wyników pierwszych spotkań --->>>