Podwójny smak zwycięstwa - relacja z meczu Anilana PŁ UŁ Łódź - AZS UMCS Lublin

Anilana PŁ UŁ Łódź pokonała na oczach własnej publiczności zespół AZS UMCS Lublin 39:30. Łódzcy szczypiorniście wywalczyli swoje pierwsze punkty.

Pierwsze minuty spotkania odbywającego się w łódzkiej hali Anilany były walką punkt za punkt, w końcu na parkiecie rywalizowały drużyny zajmujące ostatnie i przedostatnie miejsce w tabeli pierwszej ligi grupy B. Jednak po skutecznym rzucie Kamila Witkowskiego z prawego skrzydła drużyna gospodarzy wyszła na prowadzenie 9:6. Zawodnicy Anilany mogli spokojnie zdobywać przewagę nad swoim rywalem, ponieważ w czternastej, a następnie w piętnastej minucie zostali wykluczeni z gry dwaj zawodnicy z ekipy przyjezdnych - Marcin Kłoda i Tomasz Leftak. Łódzki rozgrywający, Bartłomiej Helman z łatwością odebrał piłkę przeciwnikom i wraz z Szymonem Jakubcem ruszył w stronę bramki Akademików. Współpraca tych zawodników zaowocowała kolejnym punktem dla gospodarzy 12:8. Zawodnicy AZS-u zaczęli odrabiać straty i po bramce zdobytej przez Jakuba Buksińskiego dzielił ich zaledwie punkt do wyrównania rywalizacji 13:14. Trener łódzkiej ekipy natychmiast poprosił o przerwę dla swojego zespołu. Po powrocie na parkiet podopieczni Józefa Kulika zwiększyli przewagę nad przyjezdnymi i schodzili do szatni z wynikiem 19:14.

Bramkarz Damian Chmurski przypieczętował zwycięstwo swojego zespołu skutecznie wykonując rzut karny
Bramkarz Damian Chmurski przypieczętował zwycięstwo swojego zespołu skutecznie wykonując rzut karny

Kolejna odsłona tego meczu to utrzymywanie przewagi zespołu Anilany PŁ UŁ Łódź nad drużyną AZS UMCS Lublin. Jakubiec i Helman skutecznie współpracowali w obronie wyłączając z gry Afanasjeva Leftaka, co utrudniało Akademikom budowanie skutecznych akcji, a łodzianom pozwalało kontrolować spotkanie 23:18. Mierzący 199 centymetrów wzrostu, Piotr Rutkowski był jednym z najskuteczniejszych w tym meczu zawodników Anilany. Wykorzystując swoje parametry i rzucając piłkę z dystansu zdobył bramkę dla swojego zespołu 34:28. Zwycięstwo Anilany przypieczętował bramkarz Damian Chmurski, który w ostatnich minutach spotkania wykonał rzut karny i pokonując bramkarza Akademików zdobył ostatnią trzydziestą dziewiątą bramkę. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 39:30.

Anilana PŁ UŁ Łódź  - AZS UMCS Lublin  39:30 (19:14)


Anilana PŁ UŁ Łódź:
Chmurski 1 (1/1), Bartczak - Misiak, Wypych 4, Jakubiec 4, Helman 3, Rutkowski 6, Surosz 6 (3/3), Wawrzyniak 3, Pałasiak 6, Witkowski 6.
Karne: 4/4
Kary: 10 min.

AZS UMCS Lublin: Gajecki, Kiciak - Ignaszewski 4 (1/2), Lytus, Afanasjev 7 (0/1), Jurek 5 (0/1), Leftak, Kłoda, Goral 6, Brodziak 1, Gawda 4, Buksiński 3.
Karne: 1/4
Kary: 10 min.

Kary: Anilana - 10 min. (Rutkowski 2 min., Surosz 2 min., Pałasiak 2 min., Witowski 4 min.); AZS - 10 min. (Jurek 4 min., Leftak 2 min., Kłoda 2 min., Gawda 2 min.).
Sędziowie: Chodorek, Popiel.
Widzów:
100.

Komentarze (12)
Forty_Four
2.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poniżej link do artykułu o Anilanie przed sezonem. Tam są wszyscy zawodnicy wypisani i pozycje na jakich grają. http://www.sportowefakty.pl/pilka-reczna/380536/anilana-ul-pl-lodz-przed-sezonem 
Forty_Four
2.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wypych na pewno 96 i Jakubiec też. Oni są wszyscy bardzo zbliżeni wiekowo albo 96 albo 95. Najstarsi są Chmurski i Witkowski - 92 i Helman rocznik 93. 
ka-ma
2.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na kole Michał Wypych rocznik bodajże 96 , prawe skrzydło Witkowski rocznik 92, lewe skrzydło Szymon Jakubiec zresztą uważam, że chłopak ma potencjał, jest bardzo ambitny i będzie z Niego fajny Czytaj całość
justyna2604
1.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A ja dziekuje calemu zespolowi zuhy chlopaki nio i slowo sie zeklo jest wygrana beda pierogi od cioci hehe :) a jak i spotkamy to was wyszstkich wysciskam moje parkietowe lobuziaki :) 
ka-ma
1.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wawrzyniak musi jeszcze trochę dorosnąć żeby dorównać Helmanowi. Co z tego że wejdzie na 20 minut i dwa razy dobrze poda jak 5 razy się podpali i jest to niewymierne. Uważam że to Helman jest m Czytaj całość